Zamówiłem modem LTE Huawei E3372 pochodzący z sieci Play. Zamierzam zrobić z Play Internet na Kartę internet domowy. W pokoju mam bardzo dobry zasięg. Pomiędzy -61 dBm a -68 dBm. Prędkości na telefonie dochodzą do 60-70 Mbit/s a w godzinach szczytu 40 Mbit/s.
Pytanie: Jak ten router będzie chodził na Play LTE przy takim zasięgu?
Czy będzie stabilny? Czy przytnie mi prędkości w stosunku do tego co na telefonie albo samym modemie?
Czytałem również dużo niepochlebnych opinii o tym sprzęcie. Jak jest naprawdę?
W grę wchodzi update firmware'u do najnowszej wersji, ale nie chcę bawić się w alternatywny soft.
W pierwszej kolejności sprawdź aktualność oprogramowania (czy masz najnowsze dostępne). Bardzo ważną rzeczą jest poziom sygnału na tym modemie. Te wszystkie niepochlebne opinie to właśnie problem z sygnałem a co za tym idzie z komunikacją między modemem a BTS-em.
Czy będzie stabilny? Czy przytnie mi prędkości w stosunku do tego co na telefonie albo samym modemie?Praktycznie przekonasz się po podłączeniu i przetestowaniu.
Modem zamówiłem (ale jeszcze nie przyszedł), a routera nie kupiłem jeszcze i się zastanawiam czy przy tych złych opiniach niektórych ludzi warto go kupić. Czy jeśli na gołym modemie będę miał te powiedzmy 50 Mbit/s, to czy ten router przy tak dobrym zasięgu mi może go spowolnić czy nie? I czy jak mam na fonie zasięg ok -65 dBm (lub lepszy) to czy będzie to chodziło na najnowszym sofcie stabilnie?
Tak na nowym sofcie będzie wszystko stabilnie. Niestety co do prędkości gwarancji nie mogę dać bo dużo zależy od obciążenia danego BTS-a (ilość użytkowników) no i możliwe że będzie potrzeba antena zewnętrzna aby uzyskać taką prędkość. Nawet dostawcy internetu w tych usługach nie gwarantują prędkości.
no ja mam odmienne zdanie - problemy wynikają ze zbyt oszczędnej konstrukcji toru zasilania USB
nie zamierzam tu pluć na firmę której jest poświęcone forum, bo nie wypada chyba
ale skoro wykonując zawód nie związany ściśle z tą branżą ("maszynista wizyjny"?, hmm no nie ma on w PL oficjalnej nazwy - w angielskiej wersji brzmi to ciekawiej: "recording engineer") miewam czasami dostęp do "poufnych" publikacji producentów chipsetów, to mniej więcej wiem co można w nich wyczytać - a wyczytać można, że sekcja zasilania powinna być w stanie dostarczyć do 2A w przypadku zasilania modułu GSM (który jest jednym z elementów modemu)
również wiem ile razy ta wartość przekracza oficjalną specyfikację USB 8)
ale właśnie tą wiedzę powinni wykorzystać konstruktorzy routera, który w założeniu jest przeznaczony przede wszystkim do obsługi modemów GSM USB…
i to stąd wynikają te niepochlebne opinie, a nie z dziur w zasięgu operatorów GSM (które są nie do uniknięcia nawet w krajach wydawałoby się znacznie bardziej rozwiniętych od PL)
co do ograniczania wydajności, to zawsze trzeba się z nią liczyć stosując urządzenia pośredniczące,
podpowiem tylko, że ewentualne testy porównawcze wymagają sporo samozaparcia i posiadania przedłużacza USB (aby pozycja modemu nie zmieniała się "ani o milimetr" a nasze czynności wykonywane w bezpośrednim pobliżu nie miały wpływu na sygnał GSM)
OFF TOPIC
a na na zakończenie roku
życzę wszystkim samych szybkich i stabilnych połączeń z internetem, braku zawieszek i gigabita w kablu (chociaż to już chyba czasy, aby życzyć "10G")
Z tego co ja wiem port USB w tych routerach jest wykonany zgodnie ze specyfikacją która mówi o prądzie 500mA. Niestety wiele modemów USB przekracza tą granicę szczególnie w warunkach słabego sygnału z BTS-a.
Zawsze jest jakaś alternatywa. Można modem podpiąć poprzez hub aktywny który jest w stanie dostarczyć tyle prądu ile wynosi zapotrzebowanie modemu. Druga karta historii to odległość od BTS-a i jego obciążenie ruchem. Routery jak każde inne urządzenie mają swoje wady i zalety.
Nikt tu nie wspomniał o mocy samego CPU. W tym routerze który maksymalnie daje radę około 40Mbit/s w przypadku modemu podłączonego do portu USB.
Modem Huawei E3372 prosto z salonu Play-a. Siła sygnału 83%.
Na telefonie mam obecnie koło 50mb więc może router jest wąskim gardłem.
Firmware Version: 2.6.31 Build 150317 Rel.53956n (BETA)
Jak byś miał jeszcze chwilę poprosił bym o print screen-a ze statusu TP-linka.
Dokładnie o jaką część statusu pytasz?
Zastanawiam się nad sensem kombinowania przy tym routerze, zastanawiam się co by zmieniło wgranie alternatywnego oprogramowania czy podłączenie aktywnego huba. Może doposażyć modem w antenę?
Tyle możliwości, tylko kombinować i testować
- zmiana firmware na nieoficjalne nie zmienia kwestii wydajności routera - w ten sposób nie zmienisz zainstalowanego procesora/chipsetu, a to on ma podstawowy wpływ na ewentualne przycinanie transferu (za to alternatywny firmware umożliwia uzyskanie np. konfiguracji niedostępnych na firmowym sofcie, bądź instalacji dodatków - w tym modelu routera chyba tylko na extroot'cie, jeśli lubisz grzebać jest to do rozważenia, jeśli natomiast pragniesz rozwiązania typu "podpiąć i zapomnieć" to prawdopodobnie odpowiedniejsze jest firmware oficjalne)
2a) aktywny hub USB jest wymagany tylko wtedy gdy zestaw router+modem nie pracuje stabilnie z powodu niskiego sygnału sieci GSM, który z kolei powoduje wyjście modemu poza specyfikację USB przez zawyżony pobór prądu
2b) drugie zastosowanie huba, to praca gdy jest w użyciu alternatywne firmware - możesz wtedy do routera równocześnie podpiąć kilka urządzeń USB np. modem i pendrive czy dysk twardy (albo wręcz i cokolwiek innego na co pozwala alternatywne oprogramowanie - choćby kartę audio na USB czy… termometr lub wyświetlacz nie lutując niczego bezpośrednio do płyty głównej routera)
no i kubeł zimnej wody - sam hub nie wystarczy, potrzeba mnóstwo czasu i chęci zdobywania wiedzy - to nie jest "plug and play", więc zanim się napalisz na nowe zastosowania najpierw poczytaj
3a) antena - nie wiem czy będzie potrzebna - być może zamiast dokupować antenę mógłbyś sobie pozwolić na bardziej "wypasiony" router, ale nie chcę nic sugerować, bo to zależy czy czujesz się na siłach na użycie alternatywnego softu, jakkolwiek nie widzę sensu kupowania anteny jeśli masz dobry lub bardzo dobry sygnał sieci operatora (a jeśli już jest faktycznie konieczna, to gwarantuję, że nie ma sensu wydawanie kasy na "chińskie śmieci" czyli magnetyczne anteny prętowe)
3b) wypróbowana metoda "zamiast anteny" to przyzwoity (co nie jest równoznaczne ze słowem drogi)…
przedłużacz USB - jego funkcja jest "podwójna", bo odsuwając modem od routera likwidujemy wzajemne oddziaływanie elektromagnetyczne (czytaj: zakłócenia) oraz mamy możliwość umieszczenia modemu w miejscu o największej sile sygnału (np. przy szybie okna) przy okazji masz wtedy też trzecią możliwość czyli przepinanie modemu między komputerem a routerem bez zmiany położenia modemu
oczywiście trzeba zachować rozsądek
- raczej nie przekraczałbym długości 1,5m (dostępne są różne rozmiary, 1,5 lub 1m wydaje się być zwykle optymalny) choć widziałem w użyciu i dłuższe konstrukcje działające OK (w tym "samoróbkl" umożliwiające podanie zasilania do modemu bez użycia huba)
- przedłużacz w warunkach fatalnego sygnału operatora nie zastąpi anteny kierunkowej (ale i wtedy się zwykle przydaje z innych powodów - zmniejsza on ryzyko wyrwania gniazd antenowych z modemu)
ale ja o tym doskonale wiem
i to nie jest pretensja do TP-Linka (bo się stara trzymać specyfikacji), tylko stwierdzenie faktu - złe opinie właśnie wynikają z kurczowego trzymania się specyfikacji
problem jest jednak inny - huby aktywne pomagają na opisany problem niedoboru mocy tylko pod jednym warunkiem - wtedy gdy ich konstrukcja jest niezgodna ze specyfikacją USB2.0 i umożliwia dostarczanie prądu znacznie przewyższającego 0.5A
i to jest ta kwestia podejścia projektantów, o której wspomniałem wcześniej - niektóre konstrukcje innych firm pod tym względem podążyły za żądaniami producentów flaków, z których budowane są modemy i zdecydowały się za odstępstwa od rzeczonej specyfikacji USB2.0 i chyba nie muszę mówić co na tym te firmy zyskały
(a w kwestii legalności to zapewne by wystarczyło oznaczyć port jako BC by wyjść poza specyfikacyjne ograniczenie 500mA)
a jak dotąd nie widziałem modemu który realnie pobierałby więcej niż 1.2-1.3A (oczywiście jest to wartość średnia, bo szczytowej nie miałem czym zmierzyć) w warunkach graniczących z brakiem zasięgu i pewnie już takich wyników nie zobaczę - w końcu wszyscy operatorzy systematycznie rozbudowują sieć
no i generalna specyfikacja USB też w międzyczasie (od czasów powstania standartu w wersji 2.0) ewoluowała w stronę dużo większej obciążalności portu (co swoją drogą doskonale widać z tabelki powyżej)
Niestety my jako użytkownicy jesteśmy po "drugiej stronie barykady" i możemy się z pewnymi rzeczami nie zgadzać lub nawet krytykować ale nie mamy większego wpływu na założenia projektowe takich koncernów jak TP-Link.
Nie zapominajmy też o tym że TP-link proponuje w tej klasie sprzętowej rozwiązania budżetowe którym daleko do profesjonalnych sprzętów niestety wiąże się to automatycznie z ceną takiego urządzenia. Tutaj koszt MR-a to okolice 100zł więc pewne rzeczy muszą być okrojone. Producent podejmuje takie decyzje bazując na oczekiwaniach klientów które często nastawione są na ekonomiczność.
port USB w tych routerach jest wykonany zgodnie ze specyfikacją która mówi o prądzie 500mA
ale ja o tym doskonale wiem
Bardziej było to skierowane do pozostałych użytkowników niż do ciebie. Tak aby zdawali sobie z tego sprawę co może być przyczyną takiego zachowania modemu czy w konsekwencji samego routera,
to jest fakt, niestety praktycznie cała linia modeli TL-MRxxxx to klasa budżetowa
ale sądzę, że TP-Link popełnił błąd wypuszczając v2 niektórych modeli (o poprawionej konstrukcji względem pierwowzorów) i nie zwiększając radykalnie obciążalności portu (nie przypuszczam, aby radykalne przeprojektowanie toru zasilania podniosło końcową cenę urządzenia więcej niż o kilka %)
a wracając do tematu poboru prądu - na co dzień używam LTE (teraz to już właściwie bardziej z lenistwa niż z konieczności - ale chyba w końcu się i tym zajmę i wezmę coś "po kabelku")
a konkretniej używam zestawu TL-WDR4300@gargoyle by obsy 1.6.2.2 + modem E398 @LTE (abo) w Plusie (trochę szkoda, że routery o konstrukcji zbliżonej do tej linii nie są sprzedawane jako routery przystosowane do obsługi modemów 3G/LTE)
i przeciętny pobór prądu tego modemu to 0,3A-0,4A
dziś mam wyjątkowo dobry sygnał -57dBm i pobór na poziomie 0,3A-0,35A
ale zazwyczaj sygnał mam w okolicy -65dBm i "w porywach" sięgam, a nawet nieco przekraczam 0,4A
szopen dziękuje za wyczerpującą odpowiedz.
Telefon zazwyczaj w speedteście pokazuje transfer na poziomie 40-60mb a po WiFi na laptopie średnio 23-25mb. Byłem prawie pewien, że router jest wąskim gardłem ale nie, modem podłączony bezpośrednio do laptopa też osiąga takie same wyniki jak podłączony do routera.
Więc wychodzi, ze mój telefon Sony Xperia Z1 Compact ma mocniejszy modem jak Huawei.
RSSI modem pokazuje na poziomie -66dBi, chyba jest na tyle dobry by odpuścić antenę? Aplikacja pokazuje max zasięg.
Da się uzyskać dostęp do karty pamięci włożonej w modem? W sumie nie mam karty by sprawdzić czy teraz ten dostęp jest ale wątpię.
RSSI nie jest dobrym parametrem bo pokazuje poziom sygnału razem z szumami.
Jak masz modem huaweii to możesz skorzystać z LTEwatch-a
tak ściślej to LTEwatch-H (bo LTEwatch jest przeznaczony do wypustów firmy AVM)
drugie wymaganie, to modem musi być wersji HiLinkowej (bo jak przypuszczam ten program używa HiLnik API)
Jeżeli modem jest podłączony do komputera to możesz uzyskać dostęp do karty pamięci.
z HiLinkiem nie próbowałem, ale skoro da się uzyskać dostęp do karty włożonej w modem podpięty do komputera to na logikę alternatywny soft i z tym powinien dać radę
w przypadku modemu w trybie klasycznym da się to uzyskać na 100% (ale jest to na tyle upierdliwe z powodu przełączania modemu, że nie widzę w tym celu, oczywiście można modem przełączyć na stałe ale to za to powoduje niestandartowe zachowanie przy podpinaniu do windowsowych komputerów)
ale prościej jest użyć pendrive
pierwsze z brzegu linki z google
http://eko.one.pl/?p=openwrt-sdhc
http://eko.one.pl/forum/viewtopic.php?pid=124114#p124114
LTEwatch-H - działa tylko kiedy modem jest wpięty bezpośrednio do komputera?
Chciałbym sprawdzić parametry sieci bez ciągłego podchodzenia do routera