Witam.
W poradniku:
konfiguracja jest opisana w przypadku dwóch routerów TP-LINK. Czy będą problemy, jeśli główny router (w podanym linku jest to WDR4300) będzie urządzeniem innego producenta lub TP-LINK'iem pracującym na standardowym oprogramowaniu?
Nie powinno być większych problemów. Gargoyle jest bardzo uniwersalne.
Ok dziękuję za odpowiedź.
Myślałem po prostu, że jest taka konieczność aby oba routery były TP-LINK'ami na Gargoyle aby to w ogóle działało.
Takie coś ważne jest w trybie WDS który często sprawiam wiele problemów swoim użytkownikom.
"WDS Bridging" mam w tej chwili wyłączone.
Mam zamiar ustawić wi-fi "na sztywno", wyłączę wszystkie automaty i ustawię wszystko ręcznie.
Czekamy więc za opisem twojej konfiguracji i potwierdzeniem że wszystko działa 
Jeszcze miesiąc/dwa, bo muszę najpierw wyszykować mieszkanko obok oraz kupić drugi router
Ogólnie ma to wyglądać tak, że od anteny kabel mam doprowadzony kabel do małego domku, a konkretnie do nowego routera, którym prawdopodobnie będzie Netgear WNR3500L-100PES v2.
WR841N będzie pracował na Gargoyle jako przekaźnik bezprzewodowy i stał będzie w domu obok - oba miejsca oddziela kilka metrów w linii prostej i dwie ściany. Jak będzie z zasięgiem - sprawdzę za pomocą laptopa jeszcze przed zakupem. Od TP-LINK'a będzie poprowadzony internet kablem do starej, poczciwej stacjonarki.
Jeśli chodzi o radio, to prawdopodobnie będzie chodzić w trybie G, bo z moich obserwacji w przypadku WR841N wynika że jest on najstabilniejszy. Chyba, że z nowym routerem będzie dobrze śmigać na N-ce. Kanał oczywiście dobiorę manualnie.
Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem
Sieć bezprzewodowa w zabudowie na oryginalnych antenach to tylko wróży problemy.
Niestety, nie wiem czy dam radę kablem to połączyć stąd też rozważam sieć bezprzewodową. Myślisz, że mogą być problemy? Dystans nie jest duży, raptem 5-6m a ściany nie są grube.
To się okaże dopiero po podłączeniu urządzeń ale nie zdziw się jak będą problemy. Przy takich odległościach i ścianach to kabel a dodatkowy router skonfigurowany jako AP (punkt dostępowy). Masz wtedy pewność że wszystko działa stabilnie.
A masz jakiś pomysł jak mogę wcześniej w miarę możliwości sprawdzić jak będzie z zasięgiem?
Zrobić pomiary - laptop instalacja inSSIDer-a a aandroid instalacja Wifi Analyzer-a.
To skoczę tam w wolnej chwili z laptopem i sprawdzę Inssiderem jak poziom sygnału.
Jaki poziom sygnału w dBm można uznać za dobry?
Myślę że dla laptopa nie mniej niż -65 do -70dB. Poniżej może być już problem.
Ok, w piątek mam wolne to zerknę jak się ma sytuacja i napiszę tu w temacie jaki poziom sygnału. Zastanowimy się wtedy co dalej z tym zrobić
To będzie jakiś punkt wyjścia do dalszej dyskusji czy planowania.
Nie wygląda chyba zbyt obiecująco, z tym że obecnie pracuje w trybie G.
Czy w N może być lepiej? No i chyba tamten Netgear ma nieco lepsze radio niż mój obecny TL, a to on będzie "nadawał".
Nie jest źle. Jeśli możesz to ustaw routery na oknie "tak aby anteny się widziały"
Tryb G czy N wybierz w zależności od prędkości.
Jeśli do TP-Linka będzie podłączony tylko sprzęt po kablu to nie musisz włączać funkcji przekaźnika. Wtedy WiFi w routerze bedzie działało tylko jako odbiornik i nie będzie dodatkowo zakłócać transmisji.
Aby wybrać kanał to zrób jeszcze pomiar między domami czy tam są widoczne inne sieci. Narazie ustawił bym kanał 1.
A w trybie N nie będzie lepszego zasięgu? Z tym że połączenie chyba może być samo w sobie mniej stabilne?
Nie wiem czy dam radę tak je ustawić, aby się widziały. O ile okno w domu jest w tą stronę, to w małym domku z tej strony jest ściana.
A jak wtedy skonfigurować tego TP-Linka nie włączając w nim trybu przekaźnika?
