Witam,
posiadam internet z orange (neostrada), wczoraj net działał słabo, ping średnio po 300, wszedłem w ustawienia routera i zmieniłem enkapsulację z bridge na dynamic IP (myśląc, że to coś zmieni), od tego czasu nie mam dostępu do internetu. Wiadomo, postanowiłem dać z powrotem bridge, niestety nic to nie dało, zacząłem zmieniać opcję w zakładce Interface setup w poszukiwaniu dostępu, niestety nic nie pomogło. No to postanowiłem przywrócić ustawienia fabryczne, nie zmianiałem VPI/VCI bo w sumie nie wiedziałem na jakie, zostawiłem domyślne, enkapsulacje ustawiłem bridge, dalej nic!
Zacząłem czytać w internecie na ten temat, przeczytałem temat z podobnym problemem:
Niestety nie pomogło mi to. Tzn ustawiłem wtedy eskapulację na PPPoE/PPPoA, wpisałem login, po hasło zadzwoniłem do orange bo nigdzie nie miałem swojego. Tyle dobrego, że załapało mi adresy IP (wcześniej miałem wszędzie 0.0.0.0) tylko bez gateway.
Jeszcze dodam, że mój login do neostrady na końcu ma "/ipv6" ale z tym to w ogóle nawet adresów mi żadnych nie znajdowało, dopiero jak to usunąłem, to załapało adresy.
Gdybym wiedział, że ta pomoc tutaj tak szybko nadejdzie i będzie faktycznie pomocna napisałbym tu już wczoraj... Nie rozumiem, dlaczego przy wpisywanie tych samych danych ręcznie, bez przywracania do ustawień fabrycznych internet nie działał, dopiero przy pierwszym wpisywaniu tych danych po przywróceniu do ustawień fabrycznych?
Oczywiście dziękuję za pomoc, w końcu działa.
Pewnie w kilku interfejsach miałeś te same dane (login i hasło) albo coś zostało w pamięci routera. Zamknij temat a w razie problemów zapraszamy ponownie.
