Na wszystkim znać się nie można a szczególnie na rzeczach które są mi zbędne. Napisałem co wiedziałem a niesprawdzonych informacji nie wypada mi podawać na forum więc pisze że nie znam tematu aż tak dokładnie to chyba fair!?
Normalnym jest takie zjawisko, które zaobserwowałem, że są takie fale tzn. wysoki transfer nagle spada on do jakiegoś małego poziomu a później znowu wzrasta..
Dużo zależy od poziomu sygnału, zaszumienia/zakłóceń w okolicy, stabilności pracy radia w routerze wiec zmiennych może być dużo.
Oczywiście, że fair
Dziękuję za pomoc. Jakbyś był obok to kupiłbym nawet piwo
Jak pisałem wcześniej, dam znać czy poskutkowało to w 100 % . Na chwilę obecną TAK !
Witaj ponownie,
dalej jest problem. Teraz to pomimo tego, że mam moc sygnału na poziomie 85% to transfer jest na bardzo niskim poziomie. Powinno być 3 Mb/s a jest 200 kb/s .. a później net siada też i muszę zresetować kompa, żeby działało. Naprawa z pozycji windowsa nic nie daje...
W załączeniu pliki z wynikami diagnostyki sieci bezprzewodowej, o którą prosiłeś. Jeśli chodzi o speedtest to raz jest na poziomie 3,4,10,15,20 Mb (bardzo skacze). To samo odczuwam jak uTorrent chodzi. Ściąga pliki na pełnej mocy, a zaraz spada na bardzo niski poziom, a później znowu się rozkręca w górę (ale tylko na bardzo krótką chwilę i znowu spada prędkość) . Czasem jest tak, że nawet są problemy z przeglądaniem samych stron internetowych... Teraz ogólnie się poprawiło, może bo jest już późna pora ?
Jeszcze jest tak, że net pada, daje PPM na diagnozuj i napraw. Net chodzi. Później znowu pada i PPM z diagnozowaniem nie działa i muszę zresetować kompa. Wtedy działa net... I tak w kółko...
A tutaj jest Test nr 4 ze sprawedzeniem pingu jeszcze raz. Tutaja są wyniki jak włączyłem stronę internetową, gdzie było trochę obrazków do wczytywania.
Wpadła mi do głowy jeszcze jedna myśl. Może są jakieś zakłócenia na linii moich kart sieciowych ? Laptop i komputer są w jednym pokoju. Dzisiaj internet na laptopie chodzi ostro 40 MB na speedtest.net. Także musi coś być źle po stronie mojej karty sieciowej TP LINK WN722N....
Na laptopie korzystam z uTorrenta bardzo solidnie. Ściągają się pliki po 4 Mb/s . Z kolei tutaj na TP Link sygnał na poziomie 90% i transfer na uTorrent 100 kB/s. Z kolei test TP LINK na Speedtest.net jest różnie czasem 0,5 MB później jest tak, że na początku jest 0,5 MB później rośnie do 25 MB i średnia na koniec 20 MB ale jest to sinusoida...
Albo format C: ... bo już mnie strzela... ;/
ok Panowie. Jesteśmy bliżej jak dalej. Wykonałem prostą czynność a mianowicie uruchomienie w trybie awaryjnym z obsługą sieci. Wykonałem speedtest.net i jest 30 MB bez żadnego zająknięcia (normalnie mam umowę na 60 MB, ale to gubi bo router jest dalej). W takim razie coś zainstalowałem co mi blokuje kartę sieciową... teraz pytanie co to może być ? Jakieś pomysły ? Antywirus a mmoże jakaś akutalizacja windows ?
dokładnie o Vectrę chodziło, właśnie to potwierdziłem u źródła (ostatnio kolega z pracy "płakał", że musi dzwonić do operatora by zmienili mu jakiekolwiek ustawienia, w tym kanał WiFi, ostatecznie jakoś problem rozwiązał, "jakoś" tj. przez dostawienie własnego routera, a ten od operatora chyba teraz chodzi w trybie bridge)
raczej wirus ale antywirusy mogą znacząco wpływać na wydajność (szczególnie przy pracy p2p)
spotkałem się też z błędem instalacji więcej niż jednego antywirusa
firewall
aktualizacje systemu mało prawdopodobne (choć czasem bywały i wpadki ms)
jako jeden z podstawowych elementów diagnostyki jest… połączenie kablowe z routerem, a to dlatego że: to co pokazujesz w inssiderze nie jest sytuacją normalną - silniejsze masz sieci sąsiadów od własnej - być może powinieneś przestawić router do tego pokoju w którym najintensywniej używasz wifi?
kanał 11 jest z tego co pokazałeś najbardziej optymalny (mimo że masz w eterze tłok jak szlag), również kanał 5 teoretycznie powinien być lepszy niż 6 - bo wtedy twoja sieć "się słyszy" z siecią najmocniejszego sąsiada co ułatwia im współistnienie w eterze (posortuj sieci w/g mocy sygnału - będzie lepiej widać, że nie jesteś na szczycie)
ewentualnie przejdź się po sąsiadach i zrób akcję obniżania mocy radia, jeśli macie ściany z karton-gipsu
eter nie jest z gumy, jeśli dysponujesz kartą na 5GHz to zrób również pomiary tamtego pasma
przy takim zagęszczeniu sieci bezprzewodowych wystarczy, że sąsiad wróci i zacznie oglądać film online, a tobie prędkość spadnie - sugeruję połączenie przewodowe, szczególnie, że zgaduję, że chodzi o komputer stacjonarny (i jak przypuszczam tytułową kartę WiFi masz zamontowywaną w najgorszym możliwym miejscu = z tyłu blaszaka)
