Witam.
Posiadam ruter TL-MR3220 (Firmware Version: 3.17.1 Build 140929 Rel.40245n, Hardware Version: MR3220 v2 00000000) i modem Huawei E3372 s-153 z HiLink, a internet jest z Play. Problem polega na tym, ze po wykonaniu ostatniej aktualizacji oprogramowania rutera wi-fi nie sięga tam gdzie zawsze stał mój laptop - Toshiba Satellite C660-XXX z kartą sieciową Broadcom 802.11n. Jednak pozwólcie, że zacznę od początku.
Po kupnie rutera i modemu przez pewien czas było dobrze. Ruter stoi na piętrze (dom z poddaszem) - jedyne miejsce gdzie modem łapał szybki internet i wi-fi dochodziło wszędzie gdzie trzeba. Z czasem prędkość połączenia internetowego spadała, aż doszło do tego, że połączenie wi-fi z ruterem było, ale nie miałem połączenia z internetem. Na kilka...naście dni podłączyłem modem Huawei E3131 z oprogramowaniem z Playa i było wolniej, ale stabilnie. Po tym czasie dotarło do mnie, że należy sprawdzić czy jest aktualizacja do rutera. Była. Zainstalowałem ją. Na miejsce wrócił E3372s-153 i szło aż miło.
Nie trwało to długo bo wi-fi przestało sięgać gdzie zawsze stał lapciak - ,,na biurku". Teraz muszę przechodzić z kompem na drugi koniec pokoju - ,,do kąta" by prędkość neta, była porządna i stabilna jak przedtem. ,,W kącie" jest bliżej rutera. W między czasie moją uwagę zwrócił fakt, że gdy do lapciaka sięgały wi-fi sąsiadów, pogarszało to szybkość łącza netowego. Gdy jestem ,,w kącie", wi-fi sąsiadów również obniża ,,Link score" mojego wi-fi, ale jest to łagodniejsze. Po wielu dniach ,,badań" z inSSIDer'em, zmianach kanałów sieci wi-fi i rozpiętości kanału, zauważyłem, że bez względu czy mój kanał znajduje się pod łamaną wykresu wi-fi sasiąda czy nie, nie ma poprawy na pozycji ,,na biurku". Zdarzają się jednak momenty, najczęściej rano i późny wieczór, że ,,na biurku" net biegnie tak samo jak ,,w kącie". Przedstawiłem tę sytuację samej firmie TP-Link przez kontakt mailowy, zalecono mi wysłać ruter do przeglądu. Zanim jednak to zrobię chciałbym zasięgnąć rady tutaj.
Z ciekawostek: nałożyłem nawet na antenę rutera anteny z puszki i z folii aluminiowej projektu Windsurfer - pogarszały sytuację.
Moje pytania:
Gdzie wg Was jest problem ?? Po stronie lapciaka czy rutera ??
Czy należałoby zmienić oprogramowanie, dołączyć aktywny HUB USB czy może obie opcje ??
Czy zamiast standardowej anteny zamontować antenę dookólną produkowane przez TP-Link ?? Czy MR3220 daje radę z anteną 8dBi ??
Albo zamiast tego wszystkiego użyć Wzmacniacza sygnału ??
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam.
nie wiadomo, historia, którą opisałeś może świadczyć o tym, że "kończy" się zasilacz lub nawet sam router
ale ogólnie przyczyną może być np. tez zmiana warunków w eterze, na którą nie zwróciłeś uwagi póki nie było problemów (no chyba, że masz wyniki badania inssiderem, z czasów gdy wszystko było OK, ale nawet gdybyś miał te wyniki, to wpływ mogą mieć też "nowe" zakłócenia pochodzące z innych źródeł, ale nie od innych sieci WiFi, a tym samym niewidoczne w inssiderze)
czy choćby zmiana ustawienia sprzętów (mebli, AGD/RTV, może nawet ścian?) oraz urządzeń WiFi w przestrzeni oraz w szczególności ich anten
2a. w kwestii oprogramowania się nie chcę wypowiadać, ale skoro uważasz, że starsza wersja działała lepiej, to możesz spróbować downgrade (chyba, że jest to jawnie zakazane)
2b. aktywny hub jest zawsze wskazany, a już szczególnie w przypadku modemu LTE (byleby był faktycznie aktywny, czyli pobierał zasilanie z gniazda zasilania, a nie z USB i miał własny przyzwoity zasilacz)
2c. warto także używać przedłużacza USB do podłączenia modemu - tak by modem znalazł się w miejscu o najbardziej optymalnym sygnale, a router był od niego nieco oddalony (chodzi głównie o wzajemne zakłócenia EM) optymalne są zwykle przedłużacze ~1m przyzwoitej jakości
3a. każdą antenę przeznaczoną do pracy na 2.4GHz "uciągnie", ale jeśli masz router na innym piętrze, to antena dookólna o wyższym zysku jest dla Ciebie gorszym rozwiązaniem (bo dookólna wiązka jest tym bardziej płaska wraz z większym zyskiem anteny dookólnej, czyli sygnał na innych piętrach będzie słabszy, przy zalecanym pionowym ustawieniu anteny)
3b. więc zamiast zmiany anteny proponuję eksperymenty z ustawieniem fabrycznej (oraz z przestawieniem routera w inne miejsce)
zawsze możesz go użyć, choć dużo optymalnej jest przeciągnąć kabel Ethernetowy na inne piętro i tam dostawić AP (wiele modeli repeaterów ma możliwość pracy również w trybie AP - chodzi zasadniczo o modele z gniazdem Ethernet)
[edit] - poprawki literówek i drobne uzupełnienie
Nie bawił bym się w to choć delikatnie może i by poprawiło sytuację.
Postarał bym się w pierwszej kolejności użyć kabla i podłączyć go do komputera, aby nie pozbawić "mobilności" laptopa to można na końcu tego kabla w pokoju użyć jakiegoś routera w trybie AP.
Jak kabel nie wchodzi w grę to może adaptery PLC? np WPA4220 który by dawał możliwość podłączenia komputera kablem lub przez WiFi.
Ostatecznie repeater w połowie drogi między routerem a docelowym miejscem na laptopa.
Z tego co pamiętam lapciak wykrywał wi-fi sąsiadów i nie wpływało to znacząco na prędkość neta, albo tego nie zauważałem. Wtedy nie miałem inSSIDera, bo Polak mądrzeje po szkodzie...
Oprogramowania na pewno nie cofnę
Pozycja do zakupów z nr 1 razem z przedłużeniem dla modemu ^^
Co do anteny... zrezygnuję z tego pomysłu.
Kabel z rutera do lapka niestety odpada bo nie przeciągnę go tak by nie przeszkadzał i nie rzucał się w oczy, przynajmniej we wnętrzu domu. Myślę, że kluczem do rozwiązania mógłby być transmiter lub wzmacniacz ,,w kącie" jako AP z wi-fi bo w pokoju będzie również konsola PS4 i od czasu do czasu smartfonowi też się należy. Owszem mógłbym podłączać kabel raz do lapka i raz do konsoli gdy z nich korzystam, ale jak znam życie będzie taki przypadek w moim domu, że oba będą musiały mieć dostęp do neta i to u mnie w pokoju. Mam świadomość, że opcja bezprzewodowa będzie to kosztowała mniejszą prędkością neta, tylko mnie zastanawia jak bardzo.
Czy wiadomo jaki mniej więcej procent sygnału jest dalej przekazywany przez oba te urządzenia ??
Czy może taki TL-WA701ND lepiej by się sprawił będąc ,,w kącie" ??
Czy transmitery i wzmacniacze mogą równocześnie przekazywać net przewodowo i bezprzewodowo ??
Póki co nabyłbym transmiter i wzmacniacz przez neta, zrobiłbym test, który lepiej spełniłby swoją rolę, a drugi bym zwrócił. Które modele polecacie ??
PS Ale maruda się wam trafiła
dziwnie sformułowane przekazywane będzie 100% sygnału,
ale maksymalna prędkość tak uzyskanej sieci nigdy nie osiągnie 50% rzeczywistej maksymalnej wydajności sieci w danej technologii
w nieciekawych warunkach może to manifestować się tak:
nie zrozumiałem o co chodzi z tym kątem (może to już taka godzina?) - wybierz miejsce gdzie sygnał "głównego" WiFi jest jak najwyższy, tak aby była to mniej więcej "połowa drogi" między źródłowym AP, a miejscem docelowym gdzie będą "odbiorniki" (i trzeba brać pod uwagę, że przeszkody wprowadzające tłumienie np. ściany należy traktować jako potencjalnie kilkukrotnie większy odcinek niż pusta przestrzeń, a np. lodówka znajdująca się na trasie sygnału bezprzewodowego bywa przeszkodą "nie do przebicia")
jeśli tylko mają gniazda Ethernet to zwykle mogą
mój ulubiony od niedawna przykład
TL-WA850RE może i ma 1 gniazdo Ethernet http://www.tp-link.com.pl/products/details/cat-10_TL-WA850RE.html
cyfrowo "wyższy" model TL-WA854RE NIE może (brak gniazd) http://www.tp-link.com.pl/products/details/cat-10_TL-WA854RE.html
TL-WR740 z zastosowaniem alternatywnego softu może (i ma w dodatku 4 porty LAN+możliwość użycia portu WAN jako LAN), na fabrycznym oprogramowaniu NIE może bo nie ma odpowiednich funkcji - przykładowy wątek był na inny temat, ale akurat podawałem tam przykłady niestandartowych zastosowań tego modelu z użyciem gargoyle (w tym PL z eko.one.pl):
PS nie rozumiem czemu unikasz downgrade?
o ile twój router lepiej działa na starym oprogramowaniu, to może to być dobre posunięcie (ale nie jestem pewien czy to miałeś na myśli ma począrku)
oczywiście zazwyczaj optymalnie jest używać najnowszej wersji (ale bywają od tego wyjątki)
aaa no i warto przypomnieć w każdej sytuacji - oprogramowanie od wersji sprzętowej v1 nie nadaje się do v2 i nawzajem
PPS w poprzedniej odpowiedzi dodałem uściślenia i uzupełnienia (poza poprawą literówek)
[quote="Jacama1000, post:4, topic:9181"]Czy wiadomo jaki mniej więcej procent sygnału jest dalej przekazywany przez oba te urządzenia ??
Czy może taki TL-WA701ND lepiej by się sprawił będąc ,,w kącie" ??
Czy transmitery i wzmacniacze mogą równocześnie przekazywać net przewodowo i bezprzewodowo ??[/quote]
Jak kolega wyżej opisał. Przechodzi cały sygnał jednak dochodzą opóźnienia(ping) i spada prędkość.
Dla transmiterów PLC ważna jest instalacja elektryczna, czy działa na tej samej fazie oraz długość przewodów między transmiterami.
Polecam WPA4220. Jeden adapter podłączasz do gniazdka koło routera i łączysz go z routerem. drugi transmiter z WiFi włączasz do gniazdka u siebie w pokoju. Oprócz WiFi ma on 2 porty LAN do których możesz podłączyć komputer/TV/konsolę.
Z repeaterem jest inaczej bo on ma wzmacniać sygnał. Żeby go wzmocnić to też potrzebuje sygnału dlatego stosowanie go w pokoju gdzie jest już słaby sygnał nie ma sensu. Dlatego stosuje się go w "połowie drogi" gdzie sygnał jest w miarę dobry (~-70dBm). Strata szybkości to połowa sygnału odebranego. Jeśli w miejscu (~-70dBm) osiągamy na komputerze/telefonie prędkość 40Mbit/s to przy podłączeniu przez repeater będzie około 20Mbit/s które będzie też spadać przy wyższej odległości od repeatera.
Jak byś podłączył repeater w pokoju gdzie masz sygnał -80 dbm i repeater odbierze tam już tylko 2Mbit/s to przekaże dalej tylko 1 Mbit/s a ping wzrośnie jeszcze bardziej.
Jak repeater będzie poza pokojem to stracisz możliwość podłączenia do niego przewodów do TV itp.
Z repeaterów mogę polecić WA860RE, WA850RE.
Jak wspomniałem mój modem E3372 stracił łączność z netem i nie chciałbym wracać do tamtego stanu.
,,Połowa drogi" między ruterem a lapkiem na biurku jest właśnie ,,w kącie". Tam ustawiłbym wzmacniacz. Musiałbym tylko zbadać jak ping by wpłynął na grę przez neta.
W rzeczywistości miałem na myśli właśnie prędkość neta ^^
Na chwilę obecną wasze wyjaśnienia i wskazówki są jasne i pozostaje mi tylko wprowadzić nasze pomysły w czyn i zbadać, która opcja wyjdzie najlepiej. Zacznę od sprawdzenia poprzednich wersji oprogramowania do rutera z (i bez) aktywnym HUBem, który oddali modem od rutera i skończywszy na transmiterze i wzmacniaczu z kablami i bez.
Procedura powrotu do poprzednich wersji oprogramowania odbywa się tak samo jak w przypadku aktualizacji ??
tak
jedyne czego należy przestrzegać w wypadku downgrade, to konieczność zresetowania do ustawień fabrycznych i ustawienie wszystkiego "od zera", bo zachowane ustawień z wyższej wersji to droga do potencjalnych problemów (jakkolwiek przy upgrade też warto stosować się do tej zasady)
w przypadku TL-MR3220 v2 można zmieniać oprogramowanie na w zasadzie dobrowolną wersję
(ale "tak poza konkurencją" pamiętajmy, że nie w każdym routerze można zrobić downgrade - choć zazwyczaj te dość istotne informacje są dostępne na stronie wsparcia danego modelu, zakaz downgrade dotyczy zwykle modemo-routerów xDSL)
Zanim jednak zacznę modernizację domowego wi-fi muszę wysłać ruter do serwisu, bo przestałem łapać internet ,,w kącie". Zasięg wi-fi znowu osłabł... prędkość neta też...
Będę informował o postępach restaurowania mojej sieci
Witam.
Minęło dużo czasu, a postępy nie są niestety do niego wprost proporcjonalne.
Chciałem zapytać: czy aktywny HUB może spowalniać szybkość połączenia internetowego i w jakich granicach się to mieści ??
Gdy połączyłem aktywny Tracer H6 z 4 portami z moim Huawei E3372s-153 do rutera do rutera MR3220 to prędkość spadła ok. 3-krotnie z porównaniem do bezpośredniego podłączenia modemu do rutera.
Dowiedziałem się już, że aktywny HUB nie powinien ograniczać prędkości.
Tracer H6 ma same porty USB 2.0.
Zanim wysłałem MR3220 do serwisu pożyczyłem ruter z innej firmy na czas naprawy i gdy do niego podłączyłem zestaw HUB-modem prędkość netu spadła nawet 5-krotnie.
Wychodzi na to, że mój aktywny HUB musi mieć jakiś defekt, więc go zwrócę.
c.d.n.
Przeczytałem przedstawiony wątek z elektrody.pl, ale niewiele zrozumiałem :-[ potem przyjrzałem się zdjęciom jak wygląda taki kabel i coś zaczynało się tworzyć.
Poprawcie mnie jeśli źle piszę: w moim przypadku potrzebny byłby kabel, który na jednej z końcówek ma wejście USB (tzw. żeńską końcówkę ??). Tylko gdzie miałbym wcisnąć koniec od zasilania ?? Do wtyczki z wejściem USB ??
najlepszy modyfikowany kabel zasilania to taki, który między żeńską a męską wtyczką posiada tylko 3 połączenia D+ D- i masa
natomiast zasilanie idące do gniazdka (żeńskiego) oraz masa są bezpośrednio podpięte do zasilacza 5V
(a pin we wtyczce jest całkowicie odcięty)
niestety takich kabli nikt nie produkuje seryjnie, ale jeśli umiesz posłużyć się lutownicą…
wracając do kwestii HUBa - nie jest wielkim problemem przetestowanie przy użyciu komputera i choćby w miarę szybkiego pendrive
niestety niektóre huby nie spełniają żądnych specyfikacji i mogą być źródłem problemu
ja jednak stawiam na to, że masz router (lub jego zasilacz) w stanie przedagonalnym
ten kabel ma jedną wadę - zasilanie z zewnętrznego zasilacza "atakuje" także tor zasilania w routerze, co może czasem prowadzić do nieprzewidywalnych rezultatów, włącznie z uszkodzeniem toru zasilania w routerze - jak dotąd nikt się nie chwalił uszkodzeniem routera w ten sposób, ale teoretycznie jest to możliwe
(sam używam bardzo podobnego ALE w połączeniu z routerem który ma 2 gniazda USB)
[quote="szopen, post:14, topic:9181"]najlepszy modyfikowany kabel zasilania to taki, który między żeńską a męską wtyczką posiada tylko 3 połączenia D+ D- i masa
natomiast zasilanie idące do gniazdka (żeńskiego) oraz masa są bezpośrednio podpięte do zasilacza 5V
(a pin we wtyczce jest całkowicie odcięty)[/quote]
Czy mógłbym Cię prosić o rysunek lub schemat albo link do owych takiego kabla ??
Jak wpisałem w googlu podłączenie D+ D- masa i pin trochę się przeraziłem i nie wiem od czego zacząć. Wyjaśnij mi proszę te pojęcia.
Jeśli nie będzie to problemem, rzuć proszę fotkę tego kabelka i jak jest podpięty do twojego rutera.
Tutaj chodzi że kabel ma dwie wtyczki, Obie wkładasz do portów USB w routerze( który ma dwa osobne porty USB) a do gniazda wkładasz modem.
Można też inaczej bo do jednej wtyczki ( tej na cieńszym kablu) podłączyć ładowarkę z portem USB.
Acha !! Jakby z jednego wejścia USB w ruterze modem bierze prąd, a do drugiego jest ,,podłączony''. Czy tak ??
Zostałaby kwestia schematu kabla, który szopen mi zaproponował.