Witam,
mam router TP-Link MR 3420 v2 oraz modem Huawei E3372. Problem z połączeniem występuje gdy przez pewien czas nikt nie korzysta z internetu. A gdy chcę ja na kompie stacjonarnym czy inni domownicy na laptopach chcą się połączyć z netem występuje problem, brak łączności. Winię za to modem, bo gdy go fizycznie wypnę i wepnę do routera wszystko wraca do normy. Mogę go też zresetować w ustawieniach.
Ale po jakimś czasie ponownie występują te same problemy. Pojawia się to kilka razy na dzień.
Czytałem gdzieś, że sprawę może rozwiązać aktywny hub USB. A może występują zakłócenia, ponieważ linię prostą między modemem a anteną Play przecinają druty wysokiego napięcia.
Pozdrawiam,
A w routerze nie masz przypadkiem włączonego zrywania połączenia po jakimś czasie?
Twój usługodawca internetowy nie zrywa przypadkiem połączenia, jeśli z niego nie korzystasz?
Zwykły modem czy wersja Hilink ?
Hilink.
Nie słyszałem żeby w Playu usługodawca zrywał połączenie. A w routerze nie wiem. Gdzie mam to szukać bo nie za bardzo wiem. Mam oprogramowanie Gargoyle.
W Gargoyle Włącz monitor połączenia. Będzie on sprawdzał czy połączenie jest aktywne, a jeśli nie będzie to je zrestartuje.
Zrobiłem tak jak pisałeś. Lecz brak rezultatu. Próbowałem w każdej konfiguracji i nic.
A ten aktywny hub USB pomoże?
Edit: Stwierdzić muszę że działa jeszcze gorzej. Praktycznie co kilka minut zrywa połączenie.
Zaloguj się na modem i pokaz parametr RSSI i RSRP .
RSSI -81dBm
RSRP -102dBm
Polecam zakupić antenę zewnętrzną . Powodem zrywań połączenia LTE jest słaby parametr RSRP .
Czyli sam sygnał, który pokazuje modem to za mało.
A jaką antenę byś proponował?
Polecam te antenę wraz z konektorami do twego modelu:
http://www.cybertech.com.pl/p130,antena-dualna-lte-4g-15dbi-do-huawei-e3272-e3372-mimo.html
długość kabla antenowego nie więcej niż 10metrów. Na modemie wymuś również pracę modemu tylko na LTE .
Dzień dobry
Mam bardzo podobny problem, z tym że modem E3372s-153 HiLink. Router ten sam, wczoraj wgrałem najnowsze oficjalne oprogramowanie ale nic nie pomogło. Co 20-40 min różnie rozłącza się. Pokazuje 3-4 kreski zasięgu 4G (play)
Z tym że jak sprawdziłem (piszę z pamięci około)
RSSI -70dBm
RSRP -85dBm
Myślisz że antena pomoże? Jest jakaś tańsza alternatywa?
Ja rozwiązałem to za pomocą aktywnego huba USB. Używam drugi dzień i nic się nie rozłącza. Proponuję zacząć od tego. Antena to raczej spory wydatek (przynajmniej dla mnie). Kupiłem i-tec za 45 zł.
To tylko fale radiowe i fizyki nie da się oszukać. Szybki i stabilny dostęp musi być poparty silnym sygnałem GSM a to często wiąże się z anteną zewnętrzną.
U mnie sygnał był silny. W niektórych miejscach nawet na full. A stabilność połączenia była bardzo kiepska. Pierwszy raz net chodzi tak długo i stabilnie bez restartowania.
Niestety nowe modemy są bardzo prądożerne, nawet sam producent mówi o tym że hub USB jest wskazany.
Dzięki za pomoc, spróbuje z aktywnym hubem najwyżej jak nic nie da oddam do sklepu albo zatrzymam zawsze się przyda kilka usb więcej. Zasięg w domu 4g jest może średni, ale prędkości jak dla mnie mi wystarczają. Jak laptop leżał na parapecie z podpiętym modemem nie rozłącza często. W pracy za to na samym modemie mam mega prędkości i jeszcze nigdy mnie nie rozłączyło - tylko tu to mam blisko to anteny. Zobaczymy czy coś to da, napisze jak mi poszło 
Miłego dnia
Zakupiłem aktywny hub i jest poprawa tzn nie rozłącza mi internetu ale za to zrywa mi połączenie wifi z routera. Spróbowałem po kablu to nie było problemów. Jestem w trakcie testów...