WDR4900 v2 P wgraniu firmware padł

Zwracam się z prośbą do szanownych kolegów o pomoc w przywróceniu do życia routera. Kupiłem rok temu na aliexpress wersję V2 z chińskim menu i działał super , ale podkusiło mnie jak tylko się pokazało oprogramowanie alternatywne i podjąłem się aktualizacji przez wifi według danych stąd:
http://dl.tenninjas.ca/projects/wdr4900v2/
i stąd :
https://forum.openwrt.org/viewtopic.php?id=42099
i po 60 s powinien się zrestartować z nowym softem. Niestety restart nie nastąpił a w dodatku brak teraz jakiegokolwiek sposobu na komunikacje z nim. Święcą się tylko 2 pierwsze diody od lewej. A może ktoś zna jakieś namiary na sensowny serwis w Krakowie? Za każdą próbę pomocy będę bardzo wdzięczny.

Może router ma tryb recovery. Spróbuj uruchomić go z wciśniętym przyciskiem reset. Jak zapali się dioda od WPS to z odpowiednią konfiguracją można łatwo naprawić router.
Jeśli to nie pomoże, to trzeba spróbować z kabelkiem wpiętym do płyty czy coś widać w terminalu. W ostateczności zostanie wgranie uboota i softu za pomocą programatora.
Jak masz zdolności do majsterkowania i lutowania to te czynności powinieneś dać radę sam zrobić. Jeśli czegoś się boisz to polecę Ci kolegę pepe2k z forum eko.one.pl on się zajmuje naprawą routerów.

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź i polecony kontakt, już napisałem email i czekam.
Pozdrawiam

To chyba oznacza że system pracuje. Co dokładnie wgrywałeś: DD-WRT, Gargoyle?

Tak pracuje, teraz już wiem że soft jest bez GUI. Udało się dostać do niego za pomocą putty, ale nie mogę uruchomić radia. Już 3 krotnie wpisywałem komendy i reboot a wifi wciąż nie widać. Będę musiał poświęcić ze 3 noce i może to jakoś rozpracuje. Bardzo dziękuję za zainteresowanie i udzieloną pomoc.