WDR4300 z Garygoyle o połowę mniejszy transfer

Witam.
Po długich poszukiwaniach w miarę dobrego i przystępnego cenowo następcy dla mojego,
fantastycznego, ale już wysłużonego WRT54GL, i po długich namysłach wybór padł na WDR-4300 8)
Oczywiście obcując z Linksysem przyzwyczaiłem się do idei OpenWRT (miałem na nim
Tomato - które IMHO wspaniale byłoby mieć na TP-Linku), więc niemal bezzwłocznie zainstalowałem Garygoyle
na TL-u. [b]Wszystko działało świetnie, jednakże transfer między laptopami a routerem (po radiu) spadł o połowę

  • z 150 MBit/s do 72,2 MBit/s.[/b]
    Próbowałem wszystkiego... zmiany ustawień routera (m. in. nadawanie tylko na 2.4GHz,
    tylko standard N, zmiany kanałów, restart laptopów, reinstalacja sterowników itd.)
    W efekcie wróciłem do oryginalnego firmware'u i zainstalowałem update.
    Konfiguracja 1: Lenovo G580, WLAN: Atheros AR9485WB-EG - nie obsługuje 5GHz.
    Konfiguracja 2: HP CQ-56, Ralink RT5390R - brak obsługi 5GHz.
    Czy ktoś spotkał się z takim problemem? Czy można to naprawić?

Ustawiałeś pasmo na 20MHz?

Jak chcesz na tych kartach mieć N 150 to musisz ustawić szerokość kanału na 40MHz.

Dziękuję za propozycje.
Jak widać po czasie odpowiedzi jest trochę późno, ale spróbuję przestawić te opcje po ponownym
wrzuceniu Garygoyle.

Podziałało.
Dziękuję bardzo za wsparcie.
Wciąż jednak uważam, że Tomato byłoby świetnym rozwiązaniem dla tych routerów.
Szkoda, że pisane jest z myślą o układach wyłącznie od Broadcom'a.

To już musisz pisać do twórców oprogramowania :wink:
Jeżeli temat rozwiązany to proszę o zamknięcie wątku. Pozdrawiam!