W8960N i neostrada, czyli brak internetu. Proszę o pomoc

Witam,
Może kilka słów wstępu. Obecnie jestem posiadaczem routera td-w8960n. Poprzedni Mój router to TD-w8901g.
Kiedy podpisałem umowę przedłużającą na neostradę zaproponowano Mi zwiększenie prądkości do 10Mb/s. Zgodziłem się. Pomyślałem o zmianie routera, ponieważ TD-w8901g jest już przestarzały i nie ma standardu n. Ale zanim ta zmiana nastąpiła, stary router pochodził jeszcze przez kilkanaście dni na nowej neostradzie. Działał bez problemowo.
Gdy jednak zakupiłem nowy router licząc na poprawę, grubo się przeliczyłem :slight_smile:
Po założeniu nowego routera TD-w8960n internet zaczął przerywać. Ponowne połączenie z internetem było możliwe po zrestartowaniu (wyłącz - załącz).
Teraz coś na temat ledów sygnalizacyjnych. Pomimo tego że, komputer nie widzi braku internetu, strona się nie wczytuje i "mieli", a dioda na routerze sygnalizująca dostęp do internetu, świeci nie przerwanie. W tym samych momencie wchodząc na ustawienia routera przez przeglądarkę w zakładce Device Info dalej Internet Info - Status pisze UP. Jednak po kilkunastu sekundach zmienia się na Down a dioda sygnalizująca dostęp do internetu gaśnie, a komputer już pokazuje że sieć ma brak dostępu do internetu.
Ponowne załączenie następuję po procedurze załącz - wyłącz.
Na początku sądziłem że to jest wina po stronie Orange, ale zastanawiając się to chyba jednak nie.
Aha, oprogramowanie zostało zaktualizowane ze strony tp-link'a.
Wersja TD-w8960n to v4.0
Proszę o pomoc.
Z góry dziękuję

Jak synchronizuje się stary router a jak nowy? Możesz wrzucić obrazki z parametrami linii?

Posiedziałem jeszcze nad konfiguracją routera. Grzebiąc w ustawieniach napotkałem w zakładce Advenced Setup/WAN Serice

Klikając dalej na Edit, napotkałem coś takiego jak Authentication Method. Miałem ustawione na Auto, lecz coś Mi kiedyś migneło na forum, aby ustawić Authentication Method na CHAP, oraz zaznaczyć opcje Enable PPP Debug Mode.
Jak na razie internet jest, ale jeżeli znowu wystąpi przerwa to wyśle wtedy zrzuty ekranu z parametrami linii kiedy net jest i kiedy go nie ma.
Ale nadzieja wróciła :wink:

Jednak się nie udało. Momentami internet przerywa i potrzebna procedura załącz - wyłącz. Wrzucam screeny kiedy netu nie ma (konkretnie dwa)

przesyłam jeszcze screen'a ze starego routera kiedy net jest:

Jeszcze mam pytanko: czy jest to możliwe, że router odłącza się od netu gdy nie ma odbiorników?

Router nie powinien się odłączać chyba że mu zaznaczyłeś connect on demand. Jednak synchronizacja powinna być zawsze. Jest u Ciebie duza ilość błędów na linii. Przy Twoim tłumieniu mógł byś mieć pełne 10Mbit/s, ale jesteś na karcie ADSL. Sprawdź instalację w domu czy nie jest gdzieś użyty kabel płaski zamiast YTKSY.

To dlaczego na starym routerze nie ma problemu przerwania dostępu do internetu, a na nowym jest?
Jeśli byłaby to wina wadliwej instalacji to problem występowałby także na starym routerze. Mogę się mylić.

Router lub jego zasilacz tez może być uszkodzony, mimo że jest nowy. Spróbuj podłączyć nowy router do starego zasilacza o ile maja takie same Napięcie V.
Dziwne że na nowym routerze parametr SnR margin jest 0 co by świadczyło o błędach i zrywaniach.
Pokaż jeszcze ze statystyk błędy UAS ( nowy router) i Status - statystyki - ADSL ( stary router, który pracuje minimum 20 minut.)

Podaje staty dla nowego routera:

Router pracuje przez przerwania internetu od jakiś 30 min.

Widać że nie było w tym czasie zerwania ani błędów nie ma. Parametry dość stabilne. Jednak radził bym przejrzeć instalację w domu, a prędkość będzie stabilniejsza.

Staty ADSL starego routera:

Co do instalacji, myślę że to nie jest zły pomysł.