uTorrent blokuje internet

Mam TP linka WR740N + Gargoyle 1.6.2.1 (r42171).
Dzisiaj zauważyłem(wcześniej się tak nie działo), że po odpaleniu utorrenta blokuje się internet w całej sieci domowej - na każdym urządzeniu podłączonym do routera.
Dodam, że nic nie zmieniałem itp.
stało się to nagle...
Co sprawdzić w pierwszej kolejności.
Port dla utorrenta mam 49153 i jest włączony w przekierowywaniu.

Spróbuj ograniczyć upload.
Sprawdź najpierw prędkość łącza i potem upload ustaw na około 70% przepustowości.

Nawet jak mam czystą listę torrentów tj. świeża instalka to od razu jest blokada neta.
Wystarczy uruchomić utorrent aby natychmiastowo zablokować internet.

Spróbuj jeszcze wyłączyć UPnP w nim.

W routerze czy utorrencie?

możesz jedno i drugie, choć bardziej myślałem o uTorrencie.

Nic to nie daje...

Masz coś w logu utorrenta?
Jakie jest użycie sieci w windows na tym komputerze? Sprawdź w menadżer zadań.

Teraz internet chodzi dobrze tj. wyciąga 50Mb/s a utorrent działa z prędkością ~100Kb/s

Jak masz skonfigurowany utorrent?

Jakie screeny Ci przesłać z tej konfiguracji?
Problem jest jednak inny - podejrzewam utorrenta ale nic w nim nie zmieniałem.
Czasem utorrent idzie pełną prędkością a czasem 1/8 łącza mimo dostępności seedów (sprawdzane na różnych pozycjach, żeby wykluczyć błąd)
I w tym samym czasie jak sprawdzam prędkość łącza np. na test.mm.pl czy czymś podobnym to prędkość wskakuje np. na 15Mb/s i spada do zera...
ale jak włączę ściąganie pliku testowego z tej samej strony to idzie już pełną prędkością ~6Mb/s do samego końca tj. do ściągnięcia pliku.

Jest postęp...
Zauważyłem, że jak wejdę w panel routera i kliknę odśwież lub zwolnij dzierżawę to problem mija i prędkości wracają do pełnej wysokości łącza...
Od czego tak naprawdę są te dwa przyciski?

Wykonałeś ograniczenia prędkości (szczególnie upload) i ilości połączeń (seed) w aplikacji utorrent tak jak radzili koledzy?

To zrobiłem.
Więcej rad nie widzę

Pokaż to co ustawileś na utorrent.

W załączniku ustawienia.
Utorrent ma otwarty port.

Czyli kompletnie nie masz ustawionych ograniczeń dla utorrenta, nie ma się co dziwić że zapycha ci łącze.

Tylko, że do godziny 17:00 nic się nie dzieje złego. Wsyzstko idzie max. prędkościami.
Po 17 - bez dotykania czegokolwiek prędkości spadają i same po 22 też bez dotykania niczego wzrastają.
Więc to chyba operator daje ciała...

Pewnie sam ogranicza prędkość uploadu albo typowo ogranicza ruch dla peerów aby się wyrobić z uploadem pod kątem całej sieci w czasie największego natężenia ruchu 17-23.

Pozostaje kontakt z dostawcą internetu i wyjaśnienie sprawy.
Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka