Czy dostawca internetu może mi udostępnić moja historię?
Co rozumiesz przez "historię"?
I o jakiej wielkości dostawcy mówisz? Plus/Orange, czy Zenek i Spółka z podwórka?
Chodzi mi o router operator to Bydgoszcz TP-Link a chodzi mi o historię przeglądarki
Historia stron jest teoretycznie tylko dostępna, bo większość teraz używa HTTPS/SSL, więc nie widać co dokładnie przegląda użytkownik. Widać za to z jakimi adresami IP się łączy i to obligatoryjnie musi przechowywać ISP przez 24 miesiące. Mniejsi ISP tego nie robią, ale duzi raczej na pewno robią.
Samo IP nie daje informacji co dokładnie oglądasz, bo pod jednym adresem IP może być tysiące stron.
Zupełnie inną sprawą jest to, czy operator dałby ci do tego dostęp.
"Bydgoszcz TP-Link" - coś tu namieszałeś albo ci autokorekta "poprawiła".
Niekoniecznie. Każda strona która ma szyfrowanie, to tam na poziomie pakietowym widać na jaką domenę został wystawiony cert i ta informacja jest przesyłana w pierwszym pakiecie przy nawiązywaniu połączenia (ze strony serwera) i widać kto gdzie włazi, także log domen jest jak najbardziej do wyciągnięcia, no i również można zablokować frazy domen na poziomie pakietowym i wyciąć bez problemu fejsa, yt jak i każdą inną www która szyfruje dane.
O tutaj jest przykład:
Masz rację na poziomie technicznym i przejmowania pakietów. Ale operatorzy tego nie przechowują (nie przechowują ruchu jako takiego, może tylko USA na to stać) a jedynie skąd i dokąd było połączenie.
Tak czy inaczej całość jest dyskusją akademicką 
No pewnie dlatego nie potrafili zablokować domen, jak weszła w życie tamta ustawa. 
Komu mieli zablokować, to zablokowali. A kto rozumie co to DNS i/lub VPN, to sobie poradził.
No ale oni właśnie blokowali DNS, zamiast wyciąć te frazy na pakietach i dlatego wszyscy to bez problemu obeszli.
No właśnie to powiedziałem. Chodziło o to, żeby założyć blokadę większości. Do Chińskiego Wielkiego Firewalla jeszcze nam daleko.