Neffos X1 Max, to najmocniejszy jak do tej pory smartfon TP-Link'a dostępny na polskim rynku. Od dosłownie dwóch dni bawię się nim i postanowiłem napisać kilka słów odnośnie tego modelu. Nie będzie to swojego rodzaju żadna recenzja (taka pełnowymiarowa), bo na jej potrzeby wypadałoby poświęcić nieco więcej czasu. Niemniej jednak, chciałem zebrać te bardziej użyteczne rzeczy, które rzuciły mi się w oczy po tych paru dniach użytkownika Neffos'a X1 Max.
Parametry smartfona Neffos X1 Max
W przypadku smartfona Neffos X1 Max mamy do czynienia z dość przyzwoitym telefonem, którego parametry prezentują się poniżej:
CHIPSET | MTK Helio P10 MT6755
CPU | 4x 1.2 GHz & 4x 2.0 GHz ARM Cortex A53 CPU
GPU | ARM mali-T860MP2 728MHz
Pamięć | 3 GB / 4 GB
Android | Android 6.0 (Marshmallow)
Flash | 32 GB / 64 GB
MicroSD | Up to 128 GB
Bateria | 3000 mAh
Wymiary | 152.8 x 76 x 7.85 mm
Wyświetlacz | 1920 x 1080 pikseli 5.5" (403.4 PPI)
Aparat główny | 13.0 MP
Aparat selfie | 5.0 MP
Czujniki | odcisków, Halla, kompas, żyroskop, akcelerometr, światła, zbliżeniowy
WiFi | 2,4 GHz i 5 GHz
FDD-LTE | 1/3/5/7/8/20
GPS | GPS/A-GPS, GLONASS
Jest on w zasadzie bardzo podobny do Neffos'a X1, z tym, że nieco większy i mocniejszy. Poniżej są jeszcze fotki z CPU-Z:
Android 6.0 z możliwością migracji do 7.0
Chwilę po włączeniu telefonu i podłączeniu go do sieci WiFi (obsługuje 2,4 GHz i 5 GHz) pojawiła się informacja na temat aktualizacji systemu do wersji 7.0. Po aktualizacji była dostępna jeszcze jedna poprawka, tym razem nieco mniejsza:
Niestety mimo tych aktualizacji, Neffos X1 Max również jest wrażliwy na ostatnio wykrytą podatność z wykorzystaniem Bluetooth -- BlueBorne:
Kilka błędów związanych z Androidem w Neffos X1 Max
Co ciekawe, wygląda na to, że Android 7.0 obecny w Neffos X1 Max ma kilka błędów, przynajmniej tak mi się wydaje. Choć może to nie bug tylko ficzer? Tak czy inaczej, po aktualizacji Androida do 7.0 nie ma już żadne dźwięku podczas uruchamiania telefonu. W zasadzie mi ten dźwięk zawsze przeszkadzał, to i dobrze, że go już nie ma, choć też z drugiej strony to gdyby ktoś chciał uruchomić ten telefon bez naszej wiedzy, to może mu to przyjść o wiele łatwiej.
Kolejny błąd tkwi w ustawieniach klawiatury ekranowej. Jak widać na poniższym obrazku, mamy możliwość włączenia kilku klawiatur, z tym, że jedna z klawiatur musi być aktywna zawsze. Jeśli ta druga pozycja zostanie wyłączona, to Gboard staje się nieaktywny (nie można zmienić pozycji przełącznika) i co z tym się wiąże, nie można zmienić ustawień klawiatury klikając w pozycję klawiatury.
Wcięło też gdzieś informacje o statystykach pamięci w ustawieniach. Z tego co pamiętam, to po tej większej aktualizacji systemu, w menu były dostępne dwie opcje "Pamięć". Jedna z nich odnosiła się do pamięci flash, a druga do pamięci RAM. Po tej mniejszej aktualizacji obecna jest tylko jedna "Pamięć" wskazująca na statystyki zajętości pamięci flash.
Statystyki wykorzystania pamięci RAM
Gdzie się podziała ta druga pamięć -- nie wiem. Nie oznacza to oczywiście, że nie możemy sprawdzić statystyk wykorzystania pamięci przez uruchomione aplikacje. Na szczęście też nie trzeba instalować dodatkowych programików, które mogą nam to zadanie ułatwić. Android ma wbudowana narzędzia deweloperskie, w których widnieje pozycja "Opcje programistyczne" (trzeba postukać parę razy w numer komplikacji w Informacjach o telefonie) i tu już możemy ładnie odczytać, które aplikacje mamy uruchomione oraz ile one zajmują nam pamięci:
Trochę zbędnych rzeczy powyłączałem i jak widać wyżej, w Neffos X1 Max do dyspozycji mamy około 3G pamięci operacyjnej RAM, z czego zajętych jest około 1G. Warto też wspomnieć, że w ofercie TP-Link jest również Neffos X1 Max z 4G pamięci RAM.
Flash
W przypadku Neffos X1 Max możemy mieć do czynienia z wersją 32G (przy 3G RAM) lub 64G (przy 4G RAM), no i do mnie trafił ten nieco słabszy model. Poniżej jest układ partycji, na którym widać, że na dane użytkownika jest przeznaczonych nieco ponad 25G i w zasadzie z karty SD można powoli zacząć przestać korzystać.
Podobnie jak i w Neffos X1 również w Neffos X1 Max dane użytkownika są domyślnie szyfrowane, co można wywnioskować z obecności urządzenia dm-1 (device-mapper) widocznego na drugiej fotce.
Bateria, ładowarka i szybkie ładowanie
W zestawie była dołączona nieco zaawansowana ładowarka, bo obsługująca 3 rodzaje napięć: 5V/3A, 9V/2A oraz 12V/1.5A:
Dokładnie to nie mam pojęcia jak tego typu ładowarka działa i czy te napięcia są przełączane w trakcie ładowania smartfona ale ze wskazań mojego gniazdka HS110 wychodzi, że smartfon będąc praktycznie całkowicie rozładowanym pobiera około 17,1W energii.
Taki pobór prądu nie jest mały i sprawia, że smartfon trochę się grzeje podczas ładowania, zwłaszcza gdy jego bateria jest całkowicie rozładowana, co można zaobserwować na poniższym wykresie:
Jeśli chodzi zaś o temperaturę przy zwykłym użytkowaniu telefonu, to zdaje się ona nie wychodzić poza 30 stopni, choć to też zależy oczywiście od tego co tak naprawdę robimy na samym telefonie. Grunt, że przy oglądaniu materiałów na YT w 720p telefon nie parzy w łapki.
Poniżej zaś jest nieco rozciągnięta skala pokazująca proces ładowania Neffos'a X1 Max i jak możemy zaobserwować, smartfon w około 30 minut zdążył się naładować około 60-65%, czyli posiada szybkie ładowanie.
USB-OTG
Wsparcie dla USB-OTG jest jak najbardziej zapewnione w Neffos X1 Max i można podłączyć do tego urządzenia w zasadzie każdą myszkę, klawiaturę i pendrive. Nie jest jednak wspierany linux'owy system plików z rodziny EXT[2,3,4].
Root i TWRP
Będę oczywiście próbował napisać konfigurację dla TWRP, czyli alternatywnego trybu recovery. Myślę też, że nie powinno być problemów z ukorzeniem Androida w Neffos X1 Max (root), choć to zadanie musi jeszcze poczekać.
Na razie tylko tyle informacji.