Mam taką sytuację:
Na górze, w domu stoi router Huawei B593u-12, który po Wi-Fi rozsyła sygnał z LTE. Na dole mam TP-Link 3420 (V1) (z wgranym Gargoylem) używany w trybie Brigde, do którego po kablu podłączone są Xbox 360 oraz dekoder NC+ (obydwa niestety bez Wi-Fi).
Działało to dość przyzwoicie, czasem się zawieszało i wymagało restartu dolnego routera. Ale od niedawna router 3420 przestał po kablu przesyłać dane. Sieć jest, IP urządzeniom jest nadawane - internetu brak. Nie mam czasu, żeby się w to bawić i siedzieć godzinami i konfigurować, więc wpadłem na pomysł kupna transmitera po kablach prądu.
Miałem kiedyś pożyczony sprzęt od znajomego - działało bardzo dobrze - ale na jednym urządzeniu.
I po tym przydługim wstępie - moje pytanie:
- czy mógłbym wpiąć dolny transmiter w router TP-Link 3420, tak żeby router rozsyłał odebrany sygnał internetu do większej ilości urządzeń?
- czy dolny router miałby mieć włączony w takim wypadku DHCP?
- czy kabel z transmitera do routera miałbym wpiąć w WAN czy jednak w LAN?