Witam,
Posiadam od dawna transmitter sieciowy TP-Link AV 500. Używam go tylko do WI-FI. Ostatnio zaczęły się z nim dziać dziwne rzeczy. Na początku długo się łączył z telefonem. Potem był brak internetu. Teraz jest błąd pobierania adresu IP. Zresetowałem Connect Boxa (UPC) i TP-Linka, liczyłem, że zacznie przydzielać IP od nowa. Przez chwilę było ok, internet śmigał. Teraz znowu to samo. Jaka na to rada?
To ten wynalazek do przesyłania przez sieć energetyczną? Wystarczy, że podłączysz do prądu urządzenie, które na tej fazie będzie zakłócać sygnał i po prostu sieć pada. Zaloguj się do interfejsu któregoś z tych urządzeń i zobacz, jakie są parametry sygnału, czy w ogóle końcówki jeszcze się widzą. Potem możesz odłączać jedno po drugim wszystkie odbiorniki prądu na tej fazie i może znajdziesz "złoczyńcę".
RE450 nie używałem, ale jak użyjesz go zgodnie z instrukcją i masz co wzmocnić to powinien działać. Choć wiadomo, że za wzmacniaczem, który nie będzie podłączony ethernetem do bazy, łącze będzie potencjalnie 2x wolniejsze.