TP Link 8951ND, ciągłe rozłączanie, jest ADSL, synchro miga

Witam.
Od 2 tygodni mam ogromny problem z internetem. Opisze cała sytuacje żeby było jasne:
Ponad miesiąc temu miałem przeprowadzkę blok obok, dosłownie 40metrów, internet tam był przenoszony, przyszedł jakiś spec z relacom i w piątek przeniósł internet który od razu działał bezproblemowo w nowym mieszkaniu, działał do wtorku bo wtedy Netia skad mam internet sobie wymyśliła ze odłaczy mi internet na 2 tygodnie. Po tym czasie łaskawie włączyli i od razu zaczęły sie problemy. Najpierw zmienili sobie nazwe i hasło, zmienili sobie prędkość ale wiekszy problem to taki że dosłownie co chwile mi potrafi sie rozłaczyc polączenie. Kontrolka ADSL sie swieci ciągle ale synchro i wifi migaja jak szalone. Probowałem zmieniać kanał w 'ustawienie punktu dostępowego' ale to nic nie pomaga. Pomoże ktoś z was na to?

Zaistniały problem zgłaszał bym do nich. Skoro wcześniej było dobrze a teraz po ich rozłaczaniu jest tragicznie.

Po mojej walce z nimi przez te 2 tygodnie sądze ze powiedzą ze cos z mojej strony jest nie tak, najpewniej konfiguracja. No bo adsl jest caly czas. Robiłem też ta 'szybką konfiguracje' i tez nie pomaga. Moze trzeba zmienic jakies ip, pasmo, czy inne cyferki, nie znam sie na tym także nie wiem jak to wszystko nazwać. Moze zajrzysz w moje ustawienia?

Wrzuć status routera bo to jest najważniejsze z danymi synchronizacji linii.

Na screenie pierwszym masz opcję Obwód wirtualny i tam ustaw PVC2. Poza tym wygląda wszystko że jest prawidłowo poustawiane. Pokaż Status.

Witam. Sory ze dopiero teraz odpowiadam ale w weekendy nie korzystam z internetu. Ten pvc zmieniłem i daje ss ze statusu

Kolego masz coś poważnie na linii uszkodzone. Sprawdź filtr ADSL. Jak u Ciebie wygląda instalacja telefoniczna? Jeśli możesz to opisz co i jak.
Masz telefon stacjonarny? Jeśli tak to podnieś słuchawkę, wciśnij jedną cyfrę ( np 2) i w słuchawce powinna być cisza. jeśli są jakieś szumy/trzaski itp to trzeba wezwać technika aby naprawił linię.

Nie mam pojecia jak wygląda filtr, bo naprawdę nie znam sie na tym kompletnie. Mam telefon i jest cisza po wciśnięciu jakiejkolwiek cyfry.
Mieszkam w bloku, poprzedni mieszkaniec mowił mial internet ale zrezygnowal i kable po prostu uciął w skrzynce na klatce schodowej obok drzwi do mieszkania. Jak sie wprowadziłem to przyjechał ten koleś z relacom i przeniósł ten kabel ze skrzynki do mieszkania po prostu. Mnie nawet wtedy w domu nie było tylko rodzice byli z nim

Filtry są różne. Wpisz sobie w google "filtr adsl" i kliknij grafika.
potem sprawdź czy masz coś takiego u siebie. Jak możesz st zrób temu zdjęcia jak jest to podłączone.
Ja polecił bym Ci zgłoszenie zrywania połączenia internetowego i wtedy powinien przyjechać technik i naprawić linię.

Wszystko mam pochowane za szafkami takze cięzko mi cokolwiek dojrzec, ale pamiętam ze w poprzednim mieszkaniu miałem takie coś

i z tego co rozumiem to chyba teraz też muszę miec to skoro mam telefon i router. Ale jak miałem to poprzednio to wychodzi ze to było sprawne.

to zwykły rozgałęźnik. Do jednego gniazda powinieneś podłączyć filtr(bezpośrednio do rozgałęźnika), a za filtrem telefon.
Do drugiego gniazda kabel do routera i router.

Zgłoś problem z linią telefoniczną do operatora. Przy takich parametrach ADSL nie będzie stabilnie.

Nie sądziłem że takie problemy mogą sie zrobic przy prostej przeprowadzce. Beznadziejna jest ta netia ale niestety umowe mam az do listopada. No to w takim razie bedę musiał do nich znowu dzwonić. Dzieki za naprowadzenie. Tylko jeśli można wiedzieć to po czym poznajecie że to wina linii?

Masz tlumienie jak byś miał 300m do centrali a maksymalną prędkość jak na odległości 4km. Przy tych parametrach powinna działać pełna 20 lub nawet 80 na VDSL, a u Ciebie 4Mbit pokazuje.
Gdzieś dostają się szumy bo marginesu nie ma.

JA kiedyś dla jaj odpiąłem filtr, podniosłem słuchawkę i moja stara Neo 1Mb/s mająca SNR normalnie 27dB nagle miała tylko 2dB i 300 błędów na sekundę, po chwili zerwało.

Odsuń szafę, wymień filtr, pilnując, aby aparaty telefoniczne były podpięte do właściwego gniazdka. Możesz też wymienić kable za tymi meblami, bo może się pozaginały i w środku są uszkodzone.

Nieraz się okazywało na Forum Orange, że komuś się filtr uszkodził (prawidłowo podpięty), np. po burzy. Objawy identyczne jak u Ciebie. Wymiana i jak ręką odjął.

Jak wymiana filtra i kabli nie pomoże,, a nie ma trzasków w słuchawce telefonicznej - to wzywaj techników do skutku. Możliwe, że port na Centrali się zawiesił. Masz teraz modulację G.DMT, która pozwala na max 6Mb/s, ale nie ma prawa Ci rozłączać. Mają naprawić i koniec.