Wygląda na problem z samym internetem, łącze jest przeciążone po 15. Więcej ludzi także korzysta z wifi więc w powietrzu jest więcej zakłóceń.
No rozumiem, spróbuje jakoś zagadać z usługodawcą, wcześniej takich problemów nie było,więc zobacze jak to będzie
Pewnie sieć wcześniej miała mniej użytkowników i była mniej obciążona.
Dobra, już rozumiem. Da się coś z tym zrobić żeby nie przeciążało tak bardzo? Czy muszę "wywalić" jakieś urządzenie która przeciąża to wszystko?
Mowa o sieci dostawcy Internetu.
Że tak wtrące 5gr od siebie, kiedyś też miałem dziwne historie z WIFI, pomimo tego, że na moich urządzeniach WIFI przez grube ściany się "nie widzi" to były jeszcze inne sieci WIFI (Bóg jeden wie skąd) i jak na urządzeniach zmieniłem kanały na inne od tych nieznanych mi oraz żeby różniły się między sobą to problem zanikł.
Co do pingów - zapewne masz zapchaną sieć przez abonentów; po 15 jak ludzie przy obiadku siądą do FB to szkoda słów Ja nieraz dla relaksu pykam sobie w jakieś gierki, dodatkowo na kompie już się zebrało trochę "syfu", który równie dobrze może obciążać łącze pomimo Twojej wiedzy także polecam http://www.razerzone.com/cortex/game-booster - Razer Cortex: Game Booster
Ja jakąś poprawę odczuwam (ping/FPS) ale i tak z moim internetem jestem w "czarnej d..." cytując jakiegoś celebrytę
Hmmm, no to co teraz. Jestem bardzo zniesmaczony tym co się dzieje u mnie w domu no ale trudno. Czy są jakieś sposoby żeby pozbyć się tych lagów? Bo w sumie wczoraj w nocy chcąc sobie odetchnąć przy dobrym internecie to i tak miałem 120 ms (to była 2 w nocy). Czy może mam wywalić niektóre urządzenia które są "zapisane" w tej sieci? Jestem bardzo zdeterminowany wiec najmocniej przepraszam za nieścisłości.
Problem rozwiązany, okazało się że to wina mojego kochanego dostawcy Wszystkim dziękuje pięknie za próbowanie mi pomoc. Temat zamykam.