Jeżeli połączenie masz przez port WAN to zmień adres LAN na 192.168.2.1.
Również wtedy, gdy zmieniłem adres routera na 129.168.0.1? Teraz loguję się tak jak standardowo do TP-Linka. Łatwiej mi było zmienić na routerze niż ewentualnie zmieniać na wszystkich urządzeniach podłączonych do netu.
P.S.
Znalazłem dzisiaj wolną chwilę i jeszcze się pobawiłem. Okazało się, że przyczyną nie łączenia się z netem był nie wpięty kabel do portu WAN :-[ Pogubiłem się w żonglowaniu między routerami - mea culpa. Teraz już działa. I nawet pokazywana jest prawidłowa wielkość pendrive'a pełniącego rolę dysku sieciowego, uruchamia się wszystko co na nim jest. Czyli nie ma tych problemów, które niesie za sobą nowy oryginalny firmware TP-Link, a które opisałem w innym wątku. Natomiast pojawił się nowy. Próba otwarcia tego sieciowego dysku skutkuje koniecznością wyboru programu, którym ma być otwarty
I na nic się tutaj zdaje wybranie explorer.exe bo nie można przypisać go na stałe. Wystarczy zamknąć okno żeby przy kolejnej próbie otwarcia znowu szukać i wybierać z folderu Windows explorer.exe
P.S.2
Problem opanowałem korzystając z:
Coś sobie namieszałem w ustawieniach nośnika USB. Teraz wszystko działa jak należy. Dziękuję wszystkim za pomoc i poświęcony czas Ewentualnie będę jeszcze o nią prosił gdybym miał problemy z powrotem do oryginalnego firmware.