Witam wszystkich
Niestety wyczerpałem wszystkie pomysły związane z siecią domową dlatego proszę o jakieś sugestie. Sieć składa sie z zestawu TL-WPA4220 kit tzn. WPA4220 w jednym pokoju sparowany z PA4010, który jest podłączony w drugim pokoju do routera Comtrend (orange). Obydwa urządzenia są sparowane widzą się , WPA 4220 klonuje sięć i tu jest ok. Natomiast na piętrze wpięty jet kolejny TL-PA4010. I tu jest problem. Ma obsługiwać multiroom. Teoretycznie w podłączonym dekoderze jest internet. Niestety PA4010 na pietrze nie jest "widziane"przez urządzenia z parteru. Niby jest sparowane , świecą się wszystkie diody. Dzisiaj po resecie parowałem wszystkie urządzenia jeszcze raz i sytuacja wygląda następująco: w TP-Link PLC utility urządzenia z parteru są widoczne natomiast to z pietra raz jest raz go nie ma. Prędkości pomiedzy urządzenia z parteru są na poziomie 200Mbps natomiast z tym znikającym z pietra było ok 20Mbps. I nagle nie robiąc nic nagle to z pietra znika. Wszystkie diody się świecą , nie ma dostępu do internetu i nie jest widziane w PLC utility. Te z parteru widoczne są nadal. Już nie mam pojęcia co z tym zrobić.
Z góry dziękuje za jakąś pomoc i wskazówki.
Pewnie problem jest z "fazą" spróbuj użyć innego gniazda lub dla testu podłącz "znikającego" gdzieś bliżej tych dwóch pozostałych.