TL-WDR4300 - po firmware upgrade i restore ustawien nie mozna wejsc na www

Przed uprade firmware-u logowalem sie do router-a poprzez http://192.168.1.1:1026 (taki sobie ustawilem port) + moja nazwa user i pass.

Zapragnalem zrobic upgrade firmware. Przed upgrade zrobilem backup sprzetu do config.bin. Po zakonczonym sukcesem upgrade firmware-u zrobilem Restore moich ustawien (wczytalem plik config.bin) i .... kicha. Nie moge sie juz zalogowac przez www korzystajac z user/pass, ktorego uzywalem.

Oczywiscie twardy reset sprzetu nie zalatwia mi problemu bo mialem w router-e mnostwo swoich ustawien, ktore zapamietalem wlasnie w pliku config.bin.

Czy ktos wie jak wejsc teraz do router-a via www ?

Wygląda na to, że zrzut konfiguracji jest niezgodny i... nic nie zrobisz. Jak nie masz opcji zrzutu do pliku tekstowego (w tp-linkach domowych raczej rzadkość) to możesz jedynie wrócić do wersji firmware, z którego robiłeś zrzut i sprawdzić, czy jest poprawnt i działa.

Dziekuje za sugestie. Rzeczywiscie wyglada, ze config.bin nie koreluje z wgranym firmware-m. Choc router dziala poprawnie po wgraniu config.bin. Wszystkie ustawienia odzyskaly sie w nim, ale ... nie idzie wejsc do niego via www, wiec ani bajta w tych ustawieniach juz nie zmienie :frowning:
I wydaje mi sie, ze inaczej niz via fabryczny www nie mozna sie do niego dostac?

Szukalem tez w sieci pliku z oryginalnym firmwarem - niestety nie znajde go chyba. A na stronie TPLink są tylko nie tak stare, jak ten, z ktorym kupilem sprzet. Moze wie ktos gdzie dowilnie stary plik z firmware-m mozna pobrac ?

p.s. program do odczytu config.bin:
https://www.nirsoft.net/utils/router_password_recovery.html

Musisz szukać, gdzieniegdzie w sieci poniewierają się inne wersje oryginalnych firmware.

Co do szukania IP, to możesz próbować metodami innymi. Dwie mi przychodzą do głowy:

  1. Wlutować styki portu szeregowego i odpowiednim kabelkiem podejrzeć, co dzieje się na konsoli i odczytać w miarę możliwości konfigurację.
  2. Nie wiem jak bardzo sobie zagmatwałeś ustawienia, ale być może po prostu wisi dostęp na innym porcie? Bo IP to można zwykle powiązać z gateway jaki dostają maszyny.
    Niestety jak efektem ubocznym jest całkowite zablokowanie dostępu, to sorry, no bonus, nie dostaniesz się bez konsoli szeregowej.
    Edytora config.bina bym się nie spodziewał, bo to zrzut binarny i zależy od kodu źródłowego... firmware. Jak organizacja tego fragmentu pamięci się zmieniła (a to się zdarza), to niestety jakiś śmieć trafił w konfig połączenia lokalnego i stąd problem. Nic z tym nie zrobisz, najzdrowiej to ręcznie ustawić wszystko ponownie, jak nie ma mowy o odzyskaniu firmware poprzedniego.