TL-MR3220 - "Brak dostępu do internetu"

Witam.
Kilka tygodni temu zmieniłem dostawcę usług internetowych. Toya (bo o niej mowa) dostarczył swój modem. Od razu połączyłem go ze swoim routerem TP-LINK TL-MR3220. Przeprowadziłem quick setup, wszystko śmiga po wifi...
Problem zaczął pojawiać się gdy z tej samej sieci zaczął korzystać kumpel z pokoju obok. Natomiast objawia się tym, że po prostu gdy włączam kompa powiedzmy popołudniem po powrocie z pracy pokazuje mi "Brak dostępu do sieci", u kumpla dokładnie to samo. Czasami zdarza się to poprostu "z zaskoczenia" gdy obaj coś tam na kompach świrujemy. Wyłączenie i włączenie routera pomaga, ale nie mam specjalnie ochoty bawić się w takie podchody codziennie. Wydaje mi się, że kiedyś wyskoczył jakiś komunikat o konflikcie adres ip, ale nie wiem co robię źle... Proszę pomóżcie

Skorzystaj z tego poradnika:

Ustawienia kart sieciowych w komputerach na automatyczne pobieranie adresacji IP

W waszym wypadku dotyczy oczywiście połączenia bezprzewodowego. Aktualizacja oprogramowania też jest wskazana.

Jaki kanał mam zaznaczyć w sekcji Wireless Settings?
Zrzut z inssidera:

Obrazek poprawiłem .Wojtek2803

Ile chcesz przerzucać przez ten router (jaką masz prędkość łącza)? Zmniejszył bym szerokość pasma (Max Tx Rate). Kanał ustawiasz doświadczalnie tam gdzie masz najmniej szumów od innych sieci.

Dzięki za pomoc, ale przepraszam nie za bardzo ogarniam co to znaczy "ustawić doświadczalnie tam gdzie najmniej szumów od innych sieci" :-[

Patrz zakładka 2,4GHz NETWORKS tam gdzie jest pusto czyli kanał 8, 9 i zrób węższe pasmo.

Ok, zrobiłem wszystko wg zaleceń i teraz wygląda to tak:

Firmware jest aktualny.
Zostawię na tym ustawieniu i zobaczymy jak to będzie się sprawować.
Dziękuje Ci kolego za pomoc!

Sprawdź co będzie się działo i daj znać czy jest ok.

Już miałem się pochwalić, że od skonfigurowania ustawień problem się nie powtarza, ale od kilku dni jest to samo... :cry:

Tzn, kilka dni było ok a potem problemy powróciły? Teraz kwestia zabezpieczenia sieci czy też wyłączyłeś automaty? Pobieranie adresacji macie obaj automatyczną?

Tzn od 28 listopada zdarzyło się raz, że pokazał się komunikat brak dostępu do internetu ale wtedy wystarczyło włączyć i wyłączyć wifi na lapku i net powrócił. A od 2 dni już 3 razy zdarzyło się to co wcześniej, tzn trzeba było wyłączyć i włączyć router oraz modem by sygnał powrócił.
Automaty w zabezpieczenie wifi mam wyłączone, ustawione wpa2-psk i encryption: aes.
Jeśli pytasz o automatyczne uzyskiwanie adresu IP to tak, obaj mamy to ustawione...

Warto sprawdzić czy na przyłączu internetowym jest wszystko poprawnie.

Spróbuj zmienić sygnał z b+g+n na b+g
potem restart i zobaczy czy pomogło.

Zrobiłem tak ja kolega wyżej poradził i problem co prawda jest nadal ale teraz wystarczy tylko włączyć i wyłączyć wifi w komputerze i dostęp do internetu powraca...

Sterowniki do karty sieciowej masz aktualne? Może usuń nazwę sieci z systemu i połącz się ponownie wpisując hasło.

Ostatnio przeinstalowałem system i przy okazji uaktualniałem wszystkie stery. Poza tym nie wydaje mi się to być źródłem problemu, bo kumplowi na innym laptopie też czasami rozłącza i jemu również pomaga ponowne połączenie

Witam ponownie, postanowiłem trochę odkopać wątek z uwagi na fakt, że do tej pory nie uporałem się z tym problem, aczkolwiek odkryłem coś co może być znaczące.
Otóż gdy pojawia mi się informacja, że nie ma dostępu do internetu, wchodzę w ustawienia routera i klikam opcję "release" a następnie "renew" to wtedy działa.

Może jakieś nowe koncepcje? ::slight_smile: