Podział neostrady

Witam mój problem wygląda następująco, posiadam internet radiowy ale działa koszmarnie bo dostawce mało interesuje jak działa jego "towar" dlatego sąsiad zaproponował mi abym podłączył się do niego i teraz jak to zrobić ? Posiadam tp-link tl-wa500g wraz z anteną yagi 2,4 sąsiad natomiast ma Neostrade do 10Mb odległość miedzy nami to max 100 metrów z okna widzę jego dom bez problemu. Mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak skonfigurować ten tplink i podłączyć się pod neo ?

Working Mode w konfiguracji WA500g i wybierasz tryb Client. Łączysz się z siecią sąsiada. W Security Settings wpisujesz zabezpieczenia.

Yagi podłącz pod tp-linka i on będzie robił za antenę.
Sąsiad też musi mieć antenę skierowaną w twoją stronę.
Inaczej nie ma to sensu.
Tak na początek 8)
Sam chcę coś takiego robić, ale na 5GHz, ale na antenach UBNT

TO już dużo zależy od poziomu sygnału z tego routera neostradowego. Oczywiście dwie zewnetrzne anteny to podstawa stabilności łącza bo sieć bezprzewodowa w zabudowie to duża loteria bez gwarancji działania.

Najpierw trzeba sprawdzić czy sieć sąsiada jest widoczna systemowo, wizualnie piszesz że tak.

Routery neostrady mają słabe wifi.
Kolega widzi dom, ale nie widzi routera i jak widzi jego sieć to cud ;D
Przy 100 m i livboxie gdzieś w domu to nie będzie to działać poprawnie bez zewnętrznych anten.
W dodatku antena yaga na 2,4 to i tak do 2-4Mbit/s to będzie jego maksymalne możliwości.

Na telefonie mi łapie jego siec(siła zasiegu słaba ale jest), co do anteny mam tylko jedna liczyłem ze ta jego od neostrady będzie ok a i jesli cos by to zmienilo jak ten sasiad dalby swoj ruter np na parapet tak zebym go widzial wtedy nie bylo by zabudowan tylko szyba dobrze mysle ?

W takim razie czekamy na odpowiedź z Twojej strony o sprzęcie sąsiada.

To podlacz Yagusię pod WA-500 i ustaw go w trybie Client zakładka Wireless- Wireless Mode potem Survey i sprawdź czy masz "widok" sieci sąsiada.

Witam ponownie do końca miesiąca mam zamiar sprawdzić tą neostrade i mam kolejne pytanie jeśli normalnie nie złapałbym sieci sąsiada to do poprawnego działania musiałbym kupić antene i router dla sąsiada czy sama antena by wystarczyła bo skoro ma wifi w domu to tylko odkręcić tą małą antenke i kablem podłączc antene nadającą sygnał ?

Możesz dokupić samą antenę, tylko oryginalną a nie jakąś podróbkę z portalu aukcyjnego.

A widoczność jaka jest ?

Kolego post #1 Autora, czytaj.

To z czystym sumieniem polecam na most coś w paśmie 5GHz - dzięki temu będziesz miał pewność ze nie będzie zakłóceń z sieciami na 2.4. Mimo że to forum poświęcone Tp-linkowi polecam na taki link coś bardziej zaawansowanego - np miktika .

Jak dla odległości 100m wystarczą urzadzenia na 2,4GHz, nie potrzeba pchać się w 5GHz. Warunkiem jaki trzeba by sprawdzić to ilość sieci w rejonie.

Nie!!! Zdecydowanie polecam 5Ghz, siec będzie odseparowana od zakłóceń sieci domowych pracujących w pasmie 2.4, pingi na poziomie 1ms, przy zwykłym G bez ndrafta wyciągnie 35 - 40MB rzeczywistego transferu UDP na takim krótkim dystansie. Jeszcze raz na takie mosty polecam 5Ghz !!!

Jeszcze jeden post w którym krzyczysz a konto zablokuje. CHACA

Jest to Twoje zdanie. Moje już poznałeś, autor też i nie zamierzam go zmieniać. Sprawdzone u mnie w blokowisku na tej odległości.

Wiadomo - zależy od celu jaki się che osiągnąć - a ja dalej jestem przy 5GHz. 2.4 dobre jest do domu.

Może poczekajmy na zdanie autora wątku. Dużo zależy jednak od budżetu jakim dysponuje i jaką prędkość łącza chce przerzucić do siebie.

aktualnie posiadam prędkość 2Mb/s w nocy od 23 do7 jest 4Mb/s ale to nie chodzi o prędkość a o stabilność ponieważ tylko w nocy mogę normalnie korzystać z internetu, w ciągu dnia strony czasami lądują sie po pare minut a pingi potrafią skakać nawet do paru tysięcy ( w nocy stałe 35-40ms). Co do widoczności tak jak pisałem zewnętrze anteny nie mają żadnych przeszkód zero drzew czy czegoś innego, budżet na antene to max ~150zl,