Witam wszystkich, niedawno skonczyla mi sie umowa z play 3g, postanowilem wiec założyć neostrade bo tam nie ma limitów. Po wszystkich telefonach stwierdzili ze linia do 10 Mb/s bedzie mi chodziła super wiec podpisałem umowe. Miałem swój stary router 8901g wiec podłączyłem wszystko i śmiga. Lecz po paru godzinach zauważyłem ze łącze jest niestabilne, zrywa połączenie i tak w koło. Nie wiem jakim cudem ale synchronizowało sie na adsl2+ wiec zmieniełem modulacje na stałe na g.dmt ale to dalej nic nie dało. Wgrałem nowsze firmware, też nic. Ogólnie sypie błędami crc jak zwariowane i nie idzie korzystac bo co chwile rozłącza. Parametry linii mam rzeczywiście słabe:
Downstream Upstream
SNR Margin:
8.0 8.0 db
Line Attenuation:
46.5 24.5 db
Data Rate:
8064 896 kbps
Max Rate:
8944 1056 kbps
POWER:
20.0 12.5 dbm
CRC:
13736 6
I teraz moje pytanie czy jak wymienie router na np 8960n albo jeszcze jakis lepszy nowszy czy łącze będzie stabilniejsze czy tu już nic nie pomoże ?pozdrawiam
Na próbę pożycz od kogoś router/modem i sprawdź na nim parametry. Jak piszesz router długo leżał, a sprzęt elektroniczny niszczeje nawet jak jest nie używany.
Jak masz to spróbuj użyć innego zasilacza o identycznym napięciu (V) i natężeniu (A) takim samym lub wyższym.
Sprawdzalem na innym routerze dgn2000 i też rozłączało, zasilacze też zmieniłem. Także chyba tutaj sprzetowo nic nie zdziałam. Dzwonilem dzisiaj do goscia który podlaczal mi linie. Mówił że mam poczekac dwa tygodnie aby linia sie ustabilizowała.
Przeczekalem te dwa tygodnie i nic. Dalej sypie blędami i rozlącza. Choć synchronizuje na 8848 kbps na g.dmt . Chyba zglosze to na infolinii. Co Wy radzicie ?