Mam problem z ONT Dasan H660G. Światłowód Domtel. Chodzi o to, że dziadkowie mają IPTV, ale niby bez usługi internet. No ale przecież nie da się mieć telewizji internetowej bez internetu. Chodzi o to, że jak podłączam laptopa bezpośrednio do ONT, to nie mam adresu IP.
Jak podłącze ONT do portu WAN Archera A6 to dioda internet świeci się na pomarańczowo, a na stronie status w parametrach WAN wygląda to tak:
IP: 0.0.0.0
Maska: 0.0.0.0
Brama Domyślna: 0.0.0.0
DNS: 8.8.8.8. 8.8.4.4 (ręcznie ustawione)
Ogólnie chciałbym jakoś tak zrobić, żeby móc uzyskać dostęp do panelu administracyjnego tego H660G. I wtedy w nim włączyłbym DHCP i router powinien z nim działać.
Pozdrawiam
Ale dlaczego niby nie można mieć IPTV bez dostępu do Internetu?
Zwykle jest kilka VLANów na jednym jest internet, na innym jest IPTV. I ten internetowy jest po prostu wyłączony/odcięty po stronie dostawcy.
W 90% przypadków ONTy nie są dostępne dla użytkowników, jako że wszelkie grzebanie tam może uszkodzić działanie całego segmentu sieci (zwłaszcza w GPONach), podobnie jak jest w sieciach kablowych DOCSIS - albo nie ma dostępu wcale, albo dostęp do części operatorskiej jest odcięty, bo tam dodatkowo realizowany jest limiter prędkości (dało się kiedyś włamać do jakiegoś starego routera DOCSIS Morotoli (chyba były w UPC) i zmieniać sobie przydzieloną prędkość).
Rozumiem, ale czy nie da się jakoś uruchomić tej usługi internet ?
W instrukcji na stronie producenta czytałem, że jeśli lampka internet się nie świeci (u mnie się nie świeci) to połączenie internetowe nie jest skonfigurowane. A czy cokolwiek by dało jak bym kupił jakiś modem/router z wejściem na FTTH np. jakiś HUAWEI albo Funbox Orange ?
Uruchomienie - wymaga zgłoszenia się do operatora w celu włączenia usługi. On wyśle konfigurację internetu do końcówki i będzie działać.
Jak użyjesz własnego urządzenia w sieci GPON to:
W najlepszym razie nie będzie działać (nie masz danych logowania do sieci operatora) i przestanie także działać IPTV (bo nie masz tych danych).
W najgorszym razie (niezgodne urządzenie) zablokujesz segment sieci operatora i wszystkich jego abonentów w tym segmencie i narazisz się na ewentualną karę umowną za zakłócanie pracy sieci (czasami są takie pozycje w umowie) i/lub nawet możesz uszkodzić urządzenia operatora i inne końcówki w tym segmencie (mało prawdopodobne).
Powiedzmy sobie szczerze: Bez współpracy z operatorem raczej wiele nie zdziałasz, po to są systemy kontroli dostępu.
Tak też się domyślałem. Pytałem, bo dziadek chce mieć internet. Mamy w T-Mobile Magenta 100, ale tam jest zasięg około 2/5 1/5 więc trochę słabo działa. I dlatego myślałem, czy nie zrobić jakoś, żeby internet szedł z kablówki.
A i jeszcze jedna sprawa: ma mapie Orange Światłowód jest pokazane, że moja lokalizacja nie ma światłowodu. Ale sąsiedzi obok na liście sieci WiFi mają, bo wyświetla mi się ciągle albo "Funbox2-XXXX" albo "Orange_Swiatlowod_XXXX" a x tego co mi się wydaje, to pani po 70-ce nie umie konfigurować routera, a monter zostawia na ustawieniach domyślnych (czasami tylko hasło zmienia albo zdejmuje całkiem).
No i moje pytanie jest takie: byłem na stronie Orange i wybrałem światłowód 600 Mb/s ale jak wypełniałem, gdzie chcę korzystać z usługi, to mi przeskoczyło ze światłowodu na neostrada 8 Mb/s. I co z tym jest nie tak skoro sąsiedzi mają, a ja mieć nie mogę ?
Po prosty pytaj operatora o ofertę na internet i na 100% będzie chciał to sprzedać - bo przecież z tego żyją. Oferta nie musi być super, ale będzie to to lepsze od słabej sieci komórkowej. Choć tutaj często wystarcza wystawienie modemu/routera bliżej okna.
W przypadku FunBoxa nie ma możliwości wyłączenia tych dodatkowych sieci, one są tworzone automatycznie właśnie w celu reklamy (podobnie robi UPC i zdalnie czasem zmienia nazwy tych sieci), a dodatkowo można się z niektórymi łączyć jak masz usługę w innej lokalizacji i tutaj korzystać jako gość (ograniczona prędkość).
Co do sąsiadów wyjaśnij co rozumiesz pod tym hasłem.
Jak to sąsiedzi na tej samej klatce - to faktycznie dziwne - zwłaszcza jak na klatce wiszą skrzynki Orange Światłowód - wtedy dobrze po prostu zadzwonić na infolinię powiedzieć jak jest - sprawdzą. Jak z innego budynku - to sprawa jasna. Podłączenie budynku jest złożone i kosztowne, dlatego często jest tak, że bloki są podłączane w kratkę - jeden ma, drugi nie. To zależy między innymi od spółdzielni. A przypadkach domów jednorodzinnych to po prostu im się często nie opłaca. Ale jak masz duży zapas gotówki i cierpliwość, często się na załatwić łącze jak idzie po ulicy już. Ale jak masz w ręku światło GPON innego operatora, to mogą być mniej chętni.