Częste zawieszanie się TL-ER604W

Witam, posiadam router jak w temacie i jest z nim problem...router co jakiś czas się "zawiesza", tzn. działa, i w pewnym momencie sieć zaczyna zamulać po czym kontrolka SYS na routerze przestaje wogóle świecić i router trzeba zresetować...i znowu działa super i za jakiś czas dalej to samo, router jest po aktualizacji firmware i po wymianie gwarancyjnej i dalej jest to samo...proszę o pomoc.
Konfiguracja,
internet symetryczny z t-mobile (port WAN)
Wi-Fi
firewall włączony
Myślałem że coś specjalnie zapycha łącze pingami ale to aż do zawieszenia się routera?

Ile hostów pracuje w sieci? Jak wygląda infrastruktura? Nie masz gdzieś zapętlenia?

hostów ok. 120-140, sieć bardzo prosta, router, switch 48portowy Gb i kilka mniejszych switchy po pokojach, wi-fi z kilku AP (7szt. chyba dokładnie), co może zapetlać? Możesz mi jaśniej to opisać?

Połączenie kablowe czyli sama infrastruktura może być gdzieś wpięta podwójnie w tego samego switch-a lub nawet sam router. Ta "dobra" praca ile zazwyczaj trwa? Czy są to jakieś bliżej określone odstępy czasu czy raczej nie ma na to reguły? Próbowałeś testowo odłączać jakieś segmenty sieci? Co to za miejsce (jakiś hotel biurowiec)?

jest to budynek, a dokladnie dwa budynki w których są biura, nie ma reguły ile trwa ta dobra praca, w zeszłym tygodniu działał cały czas a w weekend ze 4razy musiałem restartować. Gdybym miał wpięte coś podwójnie go chyba by cały czas nie działało;)
jeszcze ostatnio zauważyłem ze switch w routerze też ma dziwne odchyły, po wifi predkosci sa ok, a LAN ETHERNET jakies 10x mniejsze predkości....

Szukam tylko logicznego wytłumaczenia takiego dziwnego zachowania twojego routera. W takiej dużej sieci może być wiele przyczyn.
To nie koniecznie musi być wpięte na stałe, może robić to zapętlenie jakieś urządzenie podłączone czasowo lub posiadające dwa interfejsy radiowy i kablowy, czy segment sieci który jest włączany co jakiś czas lub okresowo.
Co bym zrobił:

  • tak jak pisałem testowe odłączanie segmentów sieci i testowanie;
  • spróbował bym wyłączenia routera raz na dobę (może być to nawet jakiś prosty programator czasowy)
  • włączył jakiś program do analizy pakietów (np. Wireshark) i próbował analizować ruch w sieci i zapytania jakie są kierowane do routera (wiem mozolna robota)
  • postawienia zamiast Tp-linka innego routera i sprawdził co się dzieje np. jakiś Mikrotik
  • polecam jeszcze router programowy pfSense na komputerze z dwiema kartami (Linux Free BDS), posiada bardzo dobre narzędzia do monitorowania sieci i interfejs web-owy.
  • zadzwoń do TP-linkowego supportu może koledzy mają jakieś doświadczenia z tym modelem.

router był wcześniej inny, draytek vigor, było to samo... w weekend jak się wieszał to w sieci były tylko 2 czy 3 hosty i nic więcej.

Czyli trzeba szukać problemów w sieci wewnętrznej. Co mi jeszcze przychodzi do głowy to jakieś urządzenie może siać broadcast-ami i ubijać ruch po jakimś czasie. Masz ustawione jakieś VLAN-y czy wszystko jest w jednej podsieci? Przy tak rozbudowanej sieci to często lekarstwo na wiele problemów.

nie,mam tylko jedną podsieć... jeszcze mysle czy dysk sieciowy qnap moze coś kitolić w sieci jakimś jednym ustawieniem?

Trzeba by przeanalizować ruch w sieci, może coś na coś wpadniesz. Tak to możemy sobie tylko pogdybać. Ty jesteś administratorem tej sieci więc musisz zakasać rękawy i do roboty. Nie obraź się w końcu za to ci płacą.