Witam mam TPLINK 1043nd v1.8 kupiłem go za 30 zł , podłączyłem działa za wyjątkiem portu WAN , dioda nie świeci nie mruga , nie ma internetu.
inny rotuter stary linksys działa internet po wpięciu tego rj 45 z internetu działa i śmiga , o co chodzi jak go sprawdzić , dodam że zrobiłem jeszcze tak bo gdzieś to wyczytałem krótki kabel zakończony rj45-rj45 podłączyłem do LAN i do Portu WAN i dioda od WAN się zaświeciła , klonowanie mac też sprawdzałem i mac się zgadza z tym z kompa z którego jest ściągnięty.
połączyłem je razem i tak : cały port Lan linksysa od p1-p4 łączyłem z Portem Lan od p1-p4 i diody stanu po obu stronach świecą, połączyłem Port WAN tplinka z Portem Lan od p1-p4 i nie świeci z obu stron dioda stanu , co to może oznaczać?
Domyślam się że Linksys ma porty 100Mbit/s a WR1043nd ma porty Gigabitowe. W portach 100Mbit używane są tylko 2 pary przewodów, a w gigabitowym 4 pary.
Pewnie port wan w TP-Linku jest uszkodzony ( tylko na dwóch parach) przez co nie wykrywa linku z urządzeniami 100Mbit/s a podłączając go z innym portem LAN gigabitowym nawiązał połączenie, diody się zapaliły, ale i tak ruchu nie będzie.
Normalnie teraz router może posłużyć jako AP do rozszerzenia sieci lub instalując OpenWrt możesz zamienić jeden port LAN na WAN.
mam identyczny router jest uwalone w nim co innego bo atheros sie sfajczył , i może mi posłużyć jako dawca , co mam przelutować ? i jak to jeszcze w inny sposób sprawdzić by mieć pewność że to je to ?
Ten element co zaznaczyłeś to transformator separacyjny. Jest możliwość jego uszkodzenia jednak większe prawdopodobieństwo jest w okładzie realteka. Sprawdź jeszcze fizycznie port WAN czy czasem jego "blaszki" nie są powyginane.
czy da się potwierdzić że to układ Realteka jest walnięty z konsoli putty? jaki jest rysunek wewnętrzny tego trafo separacyjnego? wiesz może mogę sprawdzić miernikiem?
system gargoyle działa bo wchodzi normalnie do menu ustawień 192.168.1.1 , nie działa Wan , czyli realtek jest od portów LAN więc na 100 procent jest okej ??
No właśnie od samego początku chciałem zaproponować:
darować sobie ratowanie elektroniczne portu WAN - prawie na pewno oberwał jakimś przepięciem i popalone jest wszystko aż do wnętrza chipa, którego wymieniać się nie opłaca.
Zmienić soft na alternatywny (nie wiem, czy to padło wyżej) typu LEDE i przerobić konfigurację switcha tak, żeby funkcje porty WAN przejął jeden z portów LAN. Nie da się tego zrobić w oprogramowaniu fabrycznym.
trochę to zawiłe czy możemy się koledzy umówić któryś dzień na Teamviewer powiedzcie jakie oprogramowanie wam przygotować i skonfigurujecie mi to byłbym bardzo wdzięczny .
Wybrałeś soft "Gargoyle" więc ustaw go tak jak powinien działać.
Zaloguj się przez WinSCP na routerze i skopuj z niego plik /etc/config/network
wstaw na forum.
Ja go zmienię i wrzucisz spowrotem do routera
Zmieniłem w linii 44 z '0 5t' na '1 5t' oraz w linii 39 z '1 2 3 4 5t' na '2 3 4 5t'
numery odpowiadają fizycznym portom na urządzeniu:
0 - WAN
1-4 LAN
5 - CPU ( tutaj musi być dodatkowo " t " aby port mógł być użyty w dwóch Vlanach.
Gotowy plik: network (865 bajtów)
podmieniłem pliki niestety nie mogę wejść poprzez kabel do ustawień routera nie ma sieci wifi dioda od zasilania PWR świeci , od wifi brak co się stało?