Sieć nie działa

Posiadam router TPLINK AC1200 od ok. miesiąca, który był podłączony przez kabel ethernet do routera orange. Internet działał świetnie (>600 Mbps), ale w pewnym momencie na routzerze zgasły wszystkie światełka i nie działa ani Wi-Fi nadawane przez router, ani internet podłączony przez ethernet. Świeci się jedynie lampka na pendrivie włożonym do niego. Wi-Fi nadawane przez router działa, internet podłączony przez kabel od routera Orange też działa. Co mogę zrobić z routerem, oprócz restartowania? Próbowałem go resetować, ale to nic nie daje.

Witam,

Masz na myśli Archer C1200 czy archer C5?

Przez Archera czy przez router orange?

Normalnie po włączeniu zasilania router powinien zapalić choć na chwilę wszystkie diody.
Jeśli router nie daje oznak życia (oprócz informacji o zasilaniu portu USB), Niema ruchu na interfejsie LAN/WAN oraz brak WiFi to oznacza że padł.
Jeśli masz na niego gwarancję to najlepszą opcją będzie skorzystanie z niej.

Mam na myśli Archer C1200, WiFi które działa jest nadawane przez Orange. Po uruchomieniu archer zapala wszystkie diody, potem świeci się tylko power (ok. 5s) i znika.

No to nie ma najgorzej. Możliwe że dziwnym sposobem wysypał się soft.
Można spróbować przywrócić go za pomocą recovery.
Plik recovery do niego to firmware bez modyfikacji pobrane ze strony producenta:
http://www.tp-link.com.pl/download/Archer-C1200_V1.html#Firmware

Potrzebujesz jedynie wypakować plik i nadać mu odpowiednią nazwę.
Jak działa recovery: