Myślałem, że problem sam ustąpił, oczywiście tak się nie stało, zakładam więc nowy temat.
Na laptopie zainstalowałem narzędzie TP-LINK USB Printer Controller z płytki, którą dostałem wraz z routerem. Po jego instalacji laptop zaczął zachowywać się bardzo dziwnie - co minutę rozłącza się z siecią, a gdy się podłączę, przez parę pierwszych sekund mam dostęp do internetu, po czym nagle go tracę. Pingi na wszelkie adresy (czy to strona internetowa, czy też adres routera) kończą się komunikatem "Request timed out". Myślę, że poniższy log polecenia "ping" lepiej to wytłumaczy:
Reply from 10.0.0.1: bytes=32 time=15ms TTL=64
Reply from 10.0.0.1: bytes=32 time=1ms TTL=64
Reply from 10.0.0.1: bytes=32 time=2ms TTL=64
Reply from 10.0.0.1: bytes=32 time=169ms TTL=64
Reply from 10.0.0.1: bytes=32 time=552ms TTL=64
Request timed out.
Request timed out.
[...]
Tak się dzieje cały czas gdy próbuję połączyć się do sieci Wi-Fi na routerze. Gdy połączę się z drugim punktem dostępowym (Netgear) podłączonym do tego routera, wszystko działa prawidłowo. Wszystkie inne urządzenia połączone z routerem również działają prawidłowo. W dodatku instalacja programu TP-Link USB Printer Controller na innym komputerze podłączonym do routera kablem Ethernet nie spowodowała żadnych powikłań, jedynie z laptopem coś poszło nie tak...
Odinstalowałem te narzędzie od TP-Linka, zrestartowałem laptopa oraz router - niestety problem wciąż występuje. Router to TP-Link TD-W8970, a wszystkie komputery i laptopy w sieci działają na Windowsie 8.1 x64.
Jestem w 100% pewien, że przed instalacją wszystko działało stabilnie. Router znajduje się jakieś 5 metrów od laptopa, ale pomiary sygnału za chwilę załączę.
Zauważyłem, że na tym samym kanale pracują dwie sieci, ale tę drugą sieć rozpoznaję i wiem, że działa ona już od dawna, jeszcze przed tym jak problem się pojawił. Na wszelki wypadek zmienię kanał w moim routerze.
Teraz czekam na wystąpienie problemu, jak tylko mnie rozłączy to załączę zrzut ekranu z inSSIDera.
Zmieniłem kanał na 6, wahania teraz są zauważalnie mniejsze.
Problem właśnie się pojawił lecz teraz jest trochę inaczej. Już mnie nie rozłącza z siecią, za to co chwilę Windows pokazuje, że "łączność jest ograniczona", a pingi na dowolny adres (wp.pl czy 10.0.0.1) kończą się komunikatem "Request timed out".
Tak, tylko ten jeden laptop ma problemy z tą siecią. Wszystko inne co sprawdziłem (trzy różne smartfony, tablet, e-book, komputer stacjonarny z odbiornikiem Wi-Fi) działają bez żadnych problemów.
Szukaj w systemie lub aplikacjach systemowych które mogły coś zmienić w konfiguracji sieci bezprzewodowej po instalacji TP-linkowej aplikacji. Pierwszy raz słyszę o takim problemie. Sam korzystam z TP-Link USB Printer i nie mam żadnych problemów.
Wyłączenie wszystkich innych kart sieciowych (poza kartą Ethernet był jeszcze jakiś "TAP-Windows Adapter")
Ustawienie statycznego IP
Ponowne uruchomienie paru usług ("Autokonfiguracja sieci WLAN" itd.)
Nic z powyższych nie pomogło. Wpadłem na pomysł podłączenia odbiornika Wi-Fi (TL-WN722N) do laptopa i jak na razie wszystko działa. Mało poręczna opcja ale na razie wystarczy. @Administrator
Jeśli jest coś, co mogę jeszcze zrobić by znaleźć przyczynę problemu - zaproponuj. Bo ja już nie mam pomysłów
Z tego, co widzę to chwilę to zajmie. Przywrócę, przetestuję i dam znać czy coś się zmieniło.
EDIT: Po cofnięciu systemu wszystko działa poprawnie lecz problem znów wraca gdy zainstaluję te narzędzie od TP-Link'a...